Thomas Schlesser: Oczy Mony

„Oczy Mony” to jedna z tych książek, którą warto mieć na półce. Jest to opowieść o dziesięcioletniej dziewczynce, której grozi utrata wzroku. Zaniepokojony tym dziadek postanawia pokazać wnuczce, ważne jego zdaniem, eksponaty z trzech paryskich muzeów. Mona darzy starszego pana ogromnym uczuciem i książka poza niezwykle erudycyjną częścią dotyczącą historii sztuki to zapis przyjaźni wnuczki i dziadka. Powieść w swoim założeniu przeznaczona jest chyba dla nieco […]

Czytaj więcej

Raynnor Winn: Słone ścieżki

Wydaje mi się, że to co napiszę nie będzie miało znaczenia dla większości czytelników, bo ja jestem w tej grupie, która absolutnie i nieracjonalnie pokochała tę książkę. „Słone ścieżki” świetnie wpisały się w moment w moim życiu, w którym doświadczenia bohaterki, jej przemyślenia korespondują z tym co dzieje się u mnie. Ta proza jest dla mnie niezwykle intymna, nie pozbawiona wielu wad, ale w swojej szczerości niezwykle mi bliska i w związku z tym to co napiszę nie będzie obiektywne. Książka opowiada głównie o wędrówce pary […]

Czytaj więcej

Jesmyn Ward: Zbieranie kości

Z wszystkich etykietek, które można by przykleić tej książce, do mnie przemawia chyba najbardziej ta o dorastaniu. Jest to dojrzewanie głównej bohaterki w trudnej rodzinie, w skomplikowanym momencie tuż przejściem na południu stanów Huraganu Katriny, ale na plan pierwszy wysuwają się emocje czternastoletniej Esch. Główna bohaterka nie bardzo może liczyć na wsparcie rodziców, bo jej mama nie żyje, a tata jest alkoholikiem. Wychowuje się z trojgiem braci i ich wchodzenie w dorosłość trudno nazwać sielanką. […]

Czytaj więcej

Paulina Reiter: Samotne oceany. Historia Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz, pierwszej kobiety, która opłynęła świat solo

Krystyna Chojnowska-Liskiewicz była pierwszą kobietą, która opłynęła świat solo i chyba niestety to dokonanie nie jest powszechnie znane i doceniane. Postanowiła to zmienić Paulina Reiter pisząc opowieść o przygodach i życiu Pani Kapitan. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem wyczynu Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz. To wspomnienie ponad dwóch lat pokonywania własnych słabości, walki z żywiołem i samotnością. To również fantastyczny reportaż o przygotowaniach do takiej wyprawy, świetnej jej organizacji i to w czasie, gdy żeglarze nie mieli tylu ułatwień […]

Czytaj więcej

Hwang Bo-reum: Witajcie w księgarni Hyunam-Dong

To książka dla określonej grupy czytelników czyli takich, którzy stawiają na rozwój osobisty i cenią sobie w lekturze rozważania na ten temat, dla tych którzy nie upierają się, że akcja musi toczyć się wartko i dla tych, którzy lubią poznawać w prozie inne kultury. Być może jeszcze dla marzycieli, którzy chcą otworzyć własną księgarnię i cieszy ich literatura dotycząca realizacji tego snu. Nie wiem na ile mieszczę się w grupach docelowych, ale moje oczekiwania […]

Czytaj więcej

Majorka

Ja z tych co podróże rozpoczynają od lektur. Jakoś tak się składa, że ostatnio dość często wędruję na wyspy. Tym razem na okrytą złą sławą Majorkę, którą postanowiliśmy odczarować. Jak będzie to się okaże, ale już teraz mogę zarekomendować kilka lektur. Niestety są to głównie książki podróżnicze i przewodniki. Pierwszy z nich to niewielkich rozmiarów kompaktowy przewodnik, który wygląda na taki, który wspomoże nas w „włóczęgostwie”. Bardzo się przydaje w planowaniu wyprawy, jest aktualny, ciekawie […]

Czytaj więcej

Zbigniew Rokita: Odrzania. Podróż po Ziemiach Odzyskanych

Mają ludzie różne fascynacje, a mnie ostatnio niezmiennie „kręci” wędrówka wzdłuż granic. To, że dość często Polsce zmieniano kontury na mapie, wie pewnie każdy uczeń podstawówki. Jak to się miało do losów pojedynczych osób zastanawiają się nie tylko prozaicy. Temat ten jest w kręgu zainteresowań autorów reportażu i „Odrzania” należy do tego nurtu. Trudno jednak ten tytuł uznać za klasyczny reportaż. To bardziej gawęda snuta w oparciu o usłyszane, […]

Czytaj więcej

Małgorzata Gołota: Spinalonga. Wyspa trędowatych

U mnie bardzo często książki wynikają z podróży, a podróże z książek. Ta konkretna jest jeszcze dodatkowo „kontynuacją” lektury poprzedniej. Dość spontanicznie kilka dni spędziliśmy na Krecie i nie mając za dużo czasu na przygotowania, poza przewodnikami „przytuliłam” przed wyjazdem ” Wyspę” oraz „Spinalongę. Wyspę trędowatych”. Nie udało nam się objechać całej Krety, ale teraz z pełną odpowiedzialnością mogę napisać, że nie żałuję że tak się potoczyło. Nie odwiedzę Spinalongi, wystarczy mi reportaż Małgorzaty Gołoty oraz powieść […]

Czytaj więcej

Filip Springer: Mein Gott, jak pięknie

Ja tylko napiszę. „Mój Boże, jakie to piękne”. Już wiem, że to będzie moja książka wakacji, bez względu na to co jeszcze doczytam. To raczej nie jest lektura dla każdego, ale dla mnie skrojona idealnie. Ja bardzo lubię nieśpieszne opowieści Filipa Springera, jego błądzenie po różnych rejonach dosłownie i w przenośni i światy, które dla mnie odkrywa. Jest też w tej książce coś jeszcze. Ona nie jest zamkniętą w dwustu pięćdziesięciu stronach historią, ale otwarciem na nowe lektury i tematy. […]

Czytaj więcej

Sarit Yishai-Levi: Królowa piękna z Jerozolimy

Jak tak się przyglądam temu mojemu czytaniu to okazuje się, że jednak jest mniej chaotyczne niż myślałam. O tym, że książki wynikają jedna z drugiej pisałam ostatnio. Tym razem lektura z klucza filmowego. Lubię ekranizacje, chociaż jak większość uważam, że zazwyczaj nie dorównują pierwowzorowi. To oczywiście nie przeszkadza mi tego prawie zawsze weryfikować. „Królowa piękna z Jerozolimy” ma nawet serialową okładkę, ale jak film wypada na tle książki napiszę po obejrzeniu adaptacji. To epicka […]

Czytaj więcej