Jakob Wegelius: Legenda o Sally Jones, Małpa mordercy

Niejednokrotnie pisałam, że szwedzka literatura dla dzieci jest bezkonkurencyjna. Potwierdzeniem tej tezy są książki Jakoba Wegeliusa. Pierwsza z nich to powieść graficzna, w której poznajemy główną bohaterkę gorylicę Sally Jones. Obie zresztą są z fantastycznymi ilustracjami autora. Druga to dość obszerna i przeznaczona dla nieco starszego czytelnika jej kontynuacja. W „Legendzie o Sally Jones” śledzimy losy bohaterki od jej porwania do powrotu do Afryki. Pomiędzy tymi dwoma wydarzeniami gorylica ma mnóstwo przygód. […]

Czytaj więcej

Fredrik Backman: Mężczyzna imieniem Ove

Dawno już nie czytałam książki, która by mnie i rozbawiła i wzruszyła do łez. To zasadniczo powinno wystarczyć za całą recenzję, bo taki dublet bardzo rzadko mi się trafia. Przy czytaniu „Mężczyzny imieniem Ove” zdarzyło mi się i wybuchnąć głośno śmiechem i wytrzeć chusteczką oczy. Nie wiem czy wszystkie powieściowe żarty są zabawne dla każdego czytelnika, ale sądzę że moich rówieśników, którzy mają w swoim otoczeniu lub znali mężczyzn pokroju Ovego, bawią najbardziej. Świetnie nakreślona sylwetka […]

Czytaj więcej

Nina Wähä: Testament

Bezsprzecznie palma pierwszeństwa jeśli chodzi o sagi należy się Skandynawom. Nina Wähä tylko to potwierdziła. Opowieść o wielodzietnej rodzinie, która mieszka na pograniczu Szwecji i Finlandii poznajemy z perspektywy każdego z rodzeństwa. Ta polifonia kilkunastu głosów składa się na niezbyt wesoły obraz familii, która boryka się bezradnością matki, despotyzmem ojca i traumami dzieci. Każdemu z bohaterów autorka poświęca sporo uwagi, a wszystkie te biografie splata ciąg wydarzeń, które inicjują najstarsi z braci […]

Czytaj więcej

Therese Bohman: Utonęła

Powieść rozpoczyna tak plastyczny opis ogrodu, że przez chwilę miałam wrażenie, że czuję zapachy roślin, o których Bohman wspomina. Rzecz nie jest jednak poradnikiem pielęgnacji roślin i pomimo sielskiego tła jest niepokojącą, mroczną powieścią psychologiczną. Trudno mi uwierzyć, że to debiut autorki. Proza jest niezwykle dojrzała i mocno angażująca. Jej kameralność, to jak Therese Bohman pisze o relacjach, porusza dogłębnie. Bohaterkami są siostry i analiza tych więzów, niedokończonych rozmów, niewypowiedzianych słów, […]

Czytaj więcej

Anders Sparring, Per Gustavsson: Rodzina Obrabków i urodzinowy skok

Dość przewrotna historia o niezbyt „grzecznej” rodzince. Budzi sporo emocji wśród kilkuletnich czytelników. Słuchają z sporym zainteresowaniem i dość dobrze odczytują intencje autorów. Rodzina Obrabków to mama Cela, tata Zbiro oraz ich dzieci Elka i Ture. Jest jeszcze pies o wdzięcznym imieniu Glina. Wszyscy, poza Turem preferują łatwe i szybkie zdobywanie dóbr nie przejmując się zbytnio prawem własności i niekoniecznie płacąc za przyniesione do domu rzeczy. Chłopiec […]

Czytaj więcej

Frida Nilsson, Maria Nilsson Thore: Prezent dla Cebulki

Już niejednokrotnie pisałam, że zdecydowanie szwedzka literatura dla dzieci to szczyt szczytów. I „Prezent dla Cebulki” utwierdza mnie w tym przekonaniu. Książka podzielona jest na dwadzieścia pięć rozdziałów do czytania w przedświąteczne grudniowe wieczory. Moim zdaniem lektura jest tak uniwersalna, że spokojnie można pochylić się nad nią również w każdym innym czasie. To co ją wyróżnia to brak ckliwości, pudru i lukru, chociaż wzrusza. Główny bohater Stig zwany Cebulką jest kilkulatkiem […]

Czytaj więcej

Pieskie i kocie życie

Książki o zwierzętach, szczególnie o psach, kotach i koniach cieszą się niesłabnącą sympatią małych czytelników. Doświadczyłam tego ostatnio ponownie kilka razy. Dzieci, którym „pandemicznie” głośno czytam, bez mrugnięcia okiem wybrały „psie i kocie” tytuły. Bezwarunkowo pokochały Kaktusa. Książka Barbary Gawryluk opowiada przygody rudego kundla. Przygarnięty zostaje z schroniska po traumatycznych przeżyciach. Okazuje się, że pies ma wiele talentów i jest niezwykłym przyjacielem. Moim zdaniem najciekawsze jest […]

Czytaj więcej

Jenny Jägerfeld: Comedy queen

Dziecięca literatura szwedzka to wzór traktowania małego czytelnika serio. Nie oznacza to tylko i jedynie, że bardzo poważnie i bez poczucia humoru. Wprost przeciwnie, zazwyczaj przeciwwagą do trudnych tematów jest żart sytuacyjny czy dowcip rozładowujący napięcie. I nie inaczej jest w „Comedy queen’, która jest powieścią młodzieżową. Opowiada niełatwą historię, ale szczęśliwie nie jest łzawa i sentymentalna. Poczucie humoru w tej lekturze poza wskazaną już funkcją, jest ważnym elementem opowieści. Główna bohaterka marzy o tym, […]

Czytaj więcej

UlF Stark, Anna Höglund: Czy umiesz gwizdać, Joanno?

Kolejna dziecięca lektura, która zapada w pamięć. Czytałam ją głośno kilkulatkom, nie znając jej wcześniej i w finale wzruszenie łamało mi głos. Podobnie reagowali ci, którzy słuchali. Tak jak wszystkie znane mi książki Ulfa Starka opowieść opiera się na wspomnieniach autora. Jego przyjaciel Bertil z braku osobistego dziadka „decyduje się” na dziadka z domu opieki. Samotny starszy pan wchodzi w ułudę kilkulatków i wspólnie czerpią z tej znajomości sporo korzyści. Bertil bardzo angażuje […]

Czytaj więcej

Fredrick Backman: Miasto niedźwiedzia

Zaczęłam od serialu i nadal oczekuję jego finału. Już wiem, że to był bardzo duży błąd. W tym wypadku książka jest wielokrotnie lepsza. Serial stwarza pozory mrocznego skandynawskiego kryminału. Powieść jest interesującym studium małego miasteczka z jego całą złożonością. Narracja jest przeplatana i widzimy ciąg wydarzeń z punktu widzenia kilku bohaterów. W książce inaczej niż w ekranizacji postawiono akcenty i na plan pierwszy wysuwają się inne postaci. […]

Czytaj więcej