Zyta Rudzka: Ten się śmieje, kto ma zęby

Jakoś tak dopiero po przesłuchaniu zorientowałam się, że książka otrzymała Nike. Pewnie gdybym to wiedziała, to miałabym wobec niej większe oczekiwania. Zanurzyłam się więc w lekturze bez tego obciążenia i jedynie z niejasnym wspomnieniem innej książki Zyty Rudzkiej. Teraz już też wiem, że ten tytuł wzbudza sporo kontrowersji. Dla mnie to była szalenie satysfakcjonująca podróż. Zacznę od tego, co jest raczej aprobowane czyli osobnego języka. Już o tym pisałam, że autorka daje […]

Czytaj więcej

Wiesław Myśliwski: Widnokrąg

Przy prozie Wiesława Myśliwskiego przestaję być obiektywna. Za każdym razem spotkanie z jego twórczością pozostawia mnie zdziwioną, że jeszcze ktoś tak pięknie potrafi pisać o życiu. I tym razem było podobnie. „Widnokrąg” to wspomnienia z dzieciństwa i okresu dorastania głównego bohatera opowieści. Narracja jest pierwszoplanowa, więc trudno nie utożsamiać Piotrusia z autorem. Zgadza się zresztą kilka faktów z biografii Myśliwskiego takich jak m.in wszechobecny w jego powieściach Sandomierz. Autor […]

Czytaj więcej

Joanna Bator: Ciemno, prawie noc

Ciemno, prawie noc to kolejne bardzo satysfakcjonujące spotkanie z pisarstwem Joanny Bator. Szczególna estymą darzę te jej książki, które związane są z Wałbrzychem. Tym razem akcja powieści  również dotyczy tego miasta. Alicja  Tabor pochodzi z tego miejsca i  wspomnienia jej i pozostałych bohaterów  oraz  dziennikarskie śledztwo w sprawie zaginięcia kilkorga dzieci to wciągająca historia z pogranicza jawy i snu. Powieść wielowątkowa, w którą autorka wplotła historię miasta […]

Czytaj więcej