Michał Śmielak: Ucichły ptaki, przyszła śmierć

W założeniu mogła to być książka dla mnie. Beskidzkie szlaki z ich tajemnicami, niepokojące wydarzenia i czworo ludzi w nie wplątanych, nieco grozy i intryga do rozwiązania. Mogła, ale tak się nie stało. Autor wysłał grupę mieszczuchów na nietypowy wieczór kawalerski. Panowie zamiast oglądać roznegliżowane dziewczyny mieli podziwiać górską przyrodę. Od początku wiemy, że coś poszło nie tak bo główny bohater opowiada tę historię lekarzom w szpitalu psychiatrycznym. Całą górską wyprawę przygotowała profesjonalna firma. […]

Czytaj więcej

Agnieszka Jeż: W cieniu góry

Po przeczytaniu „W cieniu góry” kołacze mi się myśl: „ale to już było”. Trudno uciec od oczywistych skojarzeń z Jędrzejem Pasierskim i jego cyklem z Niną Warwiłow. Autorka nie ukrywa też jej książka zrodziła się z fascynacji Beskidem Niskim, a pomysł na kilka postaci zaczerpnęła z świetnej książki Agnieszki Pajączkowskiej ” Wędrowny Zakład Fotograficzny”. Nic to jednak nie wadzi. Powieść jest przyzwoitym kryminałem z mocno rozbudowanym tłem obyczajowym oraz historycznym. Jeśli jednak najważniejsze […]

Czytaj więcej

Maria Strzelecka: Beskid bez kitu

Zauroczyła mnie ta książeczka. Najpierw stylizowaną okładką, a później opowieścią. Książka przeznaczona dla dzieci, ale jeszcze nie wiem jaka będzie ich reakcja. Moja to zachwyt nad szatą graficzną i kilkoma bohaterkami, które w nieszablonowy sposób przybliżają nam świat Beskidu Niskiego. Lektura podzielona jest na dwie części. W pierwszej autorka przenosi nas w lata sześćdziesiąte i przedstawia realia tego okresu. Rodzice głównej bohaterki pracują w Państwowym Gospodarstwie Rolnym, babcia […]

Czytaj więcej

Jędrzej Pasierski: Dom bez klamek, Roztopy, Czerwony świt, Kłamczuch

Od jakiegoś czasu w różnych czytelniczych zestawieniach pojawia się nazwisko autora serii kryminałów z Niną Warwiłow. Zaintrygowała mnie również rozmowa z Jędrzejem Pasierskim, więc jak w bibliotecznych nowościach ujrzałam audiobook ( od niego zaczęłam) to w zasadzie bez zastanowienia się nim zaopiekowałam. Cały cykl przeczytałam w kiepskim momencie, ponieważ dopadło mnie nieuniknione czyli covid ( niestety wersja senioralna czyli raczej mało przyjemna) i był to najwyższy test literacki. […]

Czytaj więcej