Agnieszka Wolny-Hamkało: Lato Adeli

To taka książka, która zagnieżdża się w emocjach i trudno przestać o niej myśleć. Wyróżnia ją to, że niepokoi, napisana jest piękną prozą poetycką i mistrzowsko zilustrowana. Niby jest to lektura dla dzieci, ale jestem ciekawa reakcji czytelników którym  jest dedykowana. To taka opowieść z pogranicza jawy i snu, poruszająca chyba najbardziej poukrywane doświadczenia  przepotwarzania się dziewczynki w dziewczynę. To kobiece misterium, które zafundowały nam autorka i ilustratorka, zakłóca spokój, czasami […]

Czytaj więcej

Karolina Kuszyk: Poniemieckie

`Cały czas jestem zafascynowana pograniczem i tak jak autorkę zastanawia mnie „przerwanie ciągłości kulturowej i całkowita wymiana ludności”. Jestem ciekawa jak historia się na nim zazębia, jak wyrasta nowe i jak spod farby i tynku wystaje stare. Książka Karoliny Kuszyk okazała się mi być bardzo bliska.  I to nie tylko, dlatego że opowiada o losach ludzi i przedmiotów z tej części Polski, z której ja co prawda nie pochodzę, ale „zza płotu” obserwuję. Najważniejsze jednak, że po drodze […]

Czytaj więcej

Serhij Żadan: Internat

To taka książka, która czytając trzeba mocno wyjść poza sferę swojego komfortu. Po pierwsze,  dlatego że główny bohater ją opuszcza i nie jest  mu z tym wygodnie. Po drugie dlatego, że opowieść dotyczy wojny toczonej „po sąsiedzku”, a takie informacje wypieramy ze świadomości (generalizuję). To też książka o zaniechaniu i poddaniu się bez buntu toczącym wydarzeniom, ale równocześnie o heroicznym zrywie, który przytrafia się mało bohaterskiej postaci. Zaniechanie nie dotyczy tylko tego co dzieje się w książce w trakcie trzech dni, […]

Czytaj więcej

Mikołaj Łoziński: Stramer

Świetny czytelniczo początek roku. Oby tak dalej. Powieść Mikołaja Łozińskiego to wielowątkowa, epicka wręcz,  historia rodziny. I to właśnie rodzina jest słowem kluczem w tej opowieści. Nathan i Ryfka Stramerowie wychowują szóstkę dzieci i ich losy na tle przedwojennego Tarnowa, Krakowa i wojennego Lwowa autor nam przedstawił. Wszystko to posadowione jest w realiach tych czasów, odtworzone z pietyzmem, ale równocześnie to ponadczasowa opowieść o dzieciństwie, dorastaniu, marzeniach i błędach. Od początku wiemy, że losy […]

Czytaj więcej

Marta Kisiel: Małe Licho i anioł z kamienia

To moje drugie spotkanie z bohaterami Marty Kisiel i cudownie, że przypadło ono w okolicy świąt, ponieważ ta lektura fantastycznie bożonarodzeniowo się wpisuje. No może niekoniecznie postaci, które u ortodoksyjnego katolika mogą podobnie jak uniwersum Harrego Pottera budzić pewien niepokój (?), ale z interpretacją nie powinno być problemów. Tak sobie myślę, że może dobrze, że książeczka może budzić jakieś tego typu kontrowersje. Po pierwsze stanie się sławna (bezwzględnie zasługuje), po drugie nie wpiszą […]

Czytaj więcej

Anna Ciarkowska: Pestki

To taka książka, której nie da czytać się szybko. Powoli wchodziłam w intymny świat głównej bohaterki i było  to bolesne doświadczenie. Filtrowałam tej jej zapiski jako kobieta, jako matka i robiłam rachunek sumienia. O bilansie oczywiście pisać nie będę, ale do sięgnięcia po książkę Anny Carkowskiej gorąco zachęcam. Książka o tym jak ważne są słowa, jak głębokie zadry mogą pozostawić, jak utrudniają dorastanie. Autorka z niezwykłą wrażliwością pisze o tym jak inność […]

Czytaj więcej

Zeruya Shalev: Ból

Książka, która nie pozostawia obojętnym. Dla mnie odkrycie. Dawno nie czytałam  takiej prozy. Współczesna, zanurzona w realiach, ale równocześnie najważniejsze wydarzenia toczą się w głowie głównej bohaterki. I ten cały emocjonalny galimatias tworzy opowieść, która tak jak tytułowy ból,  dotyka najintymniejszych, skrywanych uczuć. Iris, ofiara zamachu sprzed kilku lat, po przypadkowym spotkaniu z miłością swojego życia wspomina czasy minione i zatraca się na nowo w uczuciu. Równocześnie wydarzenia, które […]

Czytaj więcej

Martyna Bunda: Kot niebieski

Po przeczytaniu debiutanckiej powieści Martyny Bundy,  Kot niebieski był chyba najbardziej oczekiwaną przeze mnie książką tego roku. Poprzeczka była postawiona tak wysoko, że trudno mi obiektywnie ocenić tą nową powieść. Jest naprawdę dobra, ale Nieczułość mnie zafascynowała, a Kot niebieski tylko zaciekawił. Powieść toczy się w ciągu kilku wieków w Kartuzach i okolicy. Swoją drogą książka jest fantastyczną reklamą tego miejsca, mieszkańcy mogą podziękować autorce za napisanie nieoczywistego […]

Czytaj więcej

Wiesław Helak: Nad Zbruczem

Takie książki powstają z pamięci, zbiorowego mitu czy tęsknoty. Te same pobudki zapewne kierują czytelnikami, którzy poszukują tego wszystkiego w literaturze. I w tym sensie autor wypełnił pewną lukę i wbił się w czytelnicze potrzeby. Książka Helaka jest kontynuacją Sienkiewicza czy Orzeszkowej i znalazła o dziwo dzisiaj odbiorców, bo peany na jej cześć zdopingowały mnie do jej przeczytania. Ja od razu napiszę, że mnie absolutnie nie przekonała. To oczywiście subiektywna opinia, ale z uzasadnieniem. Nie wierzę w zero-jedynkowość w życiu […]

Czytaj więcej

Jakub Małecki: Horyzont

Na takie książki jak Horyzont czytelnicy czekają  nieustająco. Są lektury, które  pozwalają nam na chwilę zapomnienia, są takie  o których długo myślimy i są książki które czujemy wszystkimi porami ciała. Taka jest właśnie ostatnia powieść Jakuba Małeckiego. Ja czytałam ją dwa wieczory. Pierwszej nocy  w śnie znalazłam się w afgańskiej wiosce i strach, który mną zawładnął  na widok  bawiących się dzieci był ogromny. Dodam, że wydarzenia, które są związane z tym snem tak naprawdę […]

Czytaj więcej