Aroa Moreno Durán: Odpływ

Początkowo myślałam, że będzie to kolejna lektura przed spotkaniem DKK dotyczącym „Patrii”, takie dopełnienie tematu. Rzeczywiście można „Odpływ” czytać i z reportażami Katarzyny Kobylarczyk i z innymi książkami krążącymi wokół hiszpańskich „upiorów”. Potraktowanie jednak „Odpływu” tak jednowymiarowo byłoby zaniedbaniem, bo to „mięsista” saga opowiadająca nie tylko o wpływie historii na jednostkę, ale o kobiecym losie w jego uniwersalnym wymiarze. Bohaterkami opowieści jest kilka spokrewnionych kobiet, których biografie zdeterminowane są tym co działo się w Hiszpanii, w Kraju […]

Czytaj więcej

Katarzyna Groniec: Kundle

Zaskakująco udany debiut. Katarzynę Groniec kojarzę oczywiście z inną działalnością artystyczną i pomyślałam stereotypowo, że odcina od tego kupony. Nic bardziej mylnego. „Kundle” moim zdaniem się bronią. Cieszę się, że wysłuchałam je w interpretacji samej autorki, bo jako lektorka jest również bardzo utalentowana. Książka to nielinearna opowieść. Wędrujemy przez kilkadziesiąt lat po Górnym Śląsku między Zabrzem a Rybnikiem ( jeśli to nie Górny Śląsk to mnie poprawcie). Postaci pojawiające się […]

Czytaj więcej

Arne Lindmo: Tajemnica opuszczonego domu

Mam ogromną słabość do takich okładek jak ta Marcina Minora, więc książka zanim zaczęłam ją czytać otwierała w mojej głowie różne szufladki. W większości były one pełne prawidłowych skojarzeń i tropów. Arne Lindmo bohaterami swojej powieści uczynił troje nastolatków, którzy zmagają się z problemami okresu dorastania i postawił ich wobec uporania się nie tylko z tym, ale również z tym co znaleźli w pewnym tajemniczym domu. Zagadkowy mieszkaniec tego miejsca okazuje się inny […]

Czytaj więcej

S.A. Cosby: Kolczaste łzy

Internet puchnie od poleceń tego tytułu, więc dałam się namówić zwiedzona obietnicą nieco ambitniejszej prozy gatunkowej. Generalnie bez całej tej otoczki to bardzo przyzwoita powieść sensacyjna z nieco nachalnym wątkiem LGBT. Opowieść dotyczy dwóch mężczyzn po przejściach, których synowie będący parą zostają zamordowani. Panowie zwierają szyki i wspólnie próbują znaleźć morderców swoich dzieci. W tle tego pościgu cały czas mamy trochę zbyt mocno eksponowane wyrzuty […]

Czytaj więcej

Maciej Jakubowiak: Hanka. Opowieść o awansie.

Niezła u mnie passa czytelnicza. „Hanka. Opowieść o awansie” to trochę kontynuacja „Chłopek”, trochę uzupełnienie kilku książek z literatury pięknej, trochę nawiązanie do Annie Ernaux ( podobno również do Eribona). Niesprawiedliwym byłoby jednak napisanie, że esej Macieja Jakubowiaka jest „trochę”. To bardzo osobista, erudycyjna proza, którą się świetnie czyta. Autor ma lekkie pióro, sporo odwagi w odsłanianiu rodzinnych tajemnic oraz pomysłów jak życiorysy swojej mamy i babci […]

Czytaj więcej

John Williams: Stoner

Obiecałam sobie, że częściej będę sięgać po książki z stosiku wstydu, a wynikiem tego postanowienia była lektura „Stonera”. Teraz komunikat do tych, którzy przesuwają ten ten tytuł na później, żeby go „odgruzowali” i dali mu szansę. Nie pożałujecie. Jedyną dobrą rzeczą w tej mojej zwłoce było to, że nowe tłumaczenie Macieja Stroińskiego jest świetne. Książka ukazała się w 1965 roku i tak naprawdę wówczas nie stała się popularna. Zyskała rozgłos dużo później i jest wymieniana jako […]

Czytaj więcej

Anna Fryczkowska: Saga o ludziach ziemi. Wieczorne gody.

Niezmiernie się ucieszyłam w zeszłym tygodniu jak dowiedziałam się, że jest już kontynuacja jednej z moich ulubionych sag. „Połknęłam” ją od razu, ale niestety nie miałam chwili, żeby napisać o niej kilka słów. Świetnie było wrócić w znane już okolice i ponownie zanurzyć się w świecie wykreowanym przez Annę Fryczkowską. Autorce udało się zwieńczyć cykl opowieścią równie fascynującą co poprzednie, a to zawsze dla pisarza spore wyzwanie. Tym razem towarzyszymy Staśkowi Jóżwiakowi, […]

Czytaj więcej

Aleksandra Seliga: Gołoborze

To seria, która spodoba się fanom słowiańskich klimatów. Bardzo rzetelnie podbudowana wiedzą, niezła literacko i z interesującym przeskokiem w czasie pomiędzy tomami. Aleksandra Seliga osadziła akcję cyklu w chyba rzadko eksploatowanych rejonach czyli w okolicach Łysej Góry. Nie ucieka od oczywistych skojarzeń z tym związanych, a wręcz tworzy flagowe wątki powieściowe czerpiąc pełnymi garściami z świętokrzyskich podań i legend, folkloru czy słowiańskich mitów. Z wszystkich do tej pory przeczytanych lektur o podobnej tematyce, […]

Czytaj więcej

Aneta Prymaka-Oniszk: Bieżeństwo 1915. Zapomniani uchodźcy

Książka, o której nieustannie myślę od kilku dni. Nie pierwsza i nie ostatnia przeczytana przeze mnie opowieść o ludziach, którzy zostali wplatani w wir historii. Ta jednak dotyczy wydarzeń, które przetrwały głównie w ludzkiej pamięci, dość słabo udokumentowanych i wyciągniętych na światło dzienne przez autorkę po stu latach. Ogromne podziękowania dla Anety Prymaka-Oniszk za determinację w dochodzeniu do prawdy, za ciekawość losów swojej babci i jej sąsiadów, za uporządkowanie wiedzy na temat bieżeństwa. Lektura „Bieżeństwa 1915” ze względu […]

Czytaj więcej

Cixin Liu: Problem trzech ciał

Zacznę od moich osobistych wspomnień dotyczących lekcji fizyki w liceum. Były i tyle mogę napisać. Przepraszam, prowadzone były przez profesora, który namiętnie kochał żeglarstwo i tą pasją zaraził niejednego ze swoich uczniów. Dobra patent mam, ale o fizyce wiem tyle ile w praktyce trzeba było ją wykorzystywać przy żeglowaniu czyli niewiele. Ustalmy, że propozycja lektury, która porusza się w naukowych rewirach dla mnie zupełnie niedostępnych, to spore wyzwanie. Nie jestem przekonana, czy gdyby nie to, że książkę […]

Czytaj więcej