Aleksandra Seliga: Gołoborze

To seria, która spodoba się fanom słowiańskich klimatów. Bardzo rzetelnie podbudowana wiedzą, niezła literacko i z interesującym przeskokiem w czasie pomiędzy tomami. Aleksandra Seliga osadziła akcję cyklu w chyba rzadko eksploatowanych rejonach czyli w okolicach Łysej Góry. Nie ucieka od oczywistych skojarzeń z tym związanych, a wręcz tworzy flagowe wątki powieściowe czerpiąc pełnymi garściami z świętokrzyskich podań i legend, folkloru czy słowiańskich mitów. Z wszystkich do tej pory przeczytanych lektur o podobnej tematyce, […]

Czytaj więcej

Magdalena Majcher: Doktórka od familoków

Właśnie wróciłam z mojej wakacyjnej wyprawy rowerowej, podczas której jeden dzień krążyłam po Katowicach. Te fragmenty miasta, które widziałam ku mojemu zdziwieniu były bardzo zielone, co oznacza że moje wyobrażenie o czarnym Śląsku okazało się stereotypem. O tym, że jednak nie jest tak optymistycznie przekonałam się tuż po powrocie i przeczytaniu „Doktórki od familoków”. To szalenie przejmująca opowieść o kobiecie, która wbrew różnym przeciwnościom zawalczyła o lepszy byt swoich szopienickich pacjentów. Jolanta Wadowska – Król była pediatrą […]

Czytaj więcej

Katarzyna Zyskowska: Nocami krzyczą sarny

Od przeczytania opowieści o Kamilu Baczyńskim i najbliższych mu kobietach przyglądałam się książkom Katarzyny Zyskowskiej z wielka uwagą. Uznałam, że autorka „Szklanych ptaków” nie zaproponuje czytelnikom czegoś bezwartościowego i szczęśliwie nie pomyliłam się w oczekiwaniach. „Nocami krzyczą sarny” to wielowątkowa powieść, której akcja toczy się na Dolnym Śląsku. Miejsce ma znaczenie, bo autorka wraca w niej do czasów, gdy mieszkańcami tych terenów byli Niemcy. Bohaterki to trzy kobiety, których los oczywiście się splata, a opowieść o nich […]

Czytaj więcej

Rebecca Makaki: Mam do pana kilka pytań

Poprzednia książka autorki okazała się na tyle ważna, że uznałam to za rekomendację do sięgnięcia po nową jej powieść. Podobnie jak w „Wierzyliśmy jak nikt” opowieść dotyczy tego co współcześnie i tego co działo się w przeszłości. Tym razem migają nam nawet jakieś po pandemiczne refleksje oraz wojna w Ukrainie ( nie, żeby to w Stanach był pierwszoplanowy problem). Generalnie książka skupia się na przemocy wobec kobiet. Porusza oczywiście całe spektrum innych spraw […]

Czytaj więcej

Angelica Lopes: Koronczarki. Klątwa rodziny Flores

Książka z nurtu, który ja na własny użytek nazywam: panie wstają z kolan. Akcja powieści toczy się w Brazylii na początku XX wieku, a jej bohaterki zależne są od woli otaczających ich mężczyzn: braci, ojców, mężów. Największą wolnością cieszą się Firmina, Carmelita, Cândida i Inês, naznaczone klątwą i których mężczyźni unikają. Obawiają się, że zbytnia poufałość z rodziną Flores oznacza dla nich przedwczesną utratę życia, co często spotykało panów związanych z tym […]

Czytaj więcej

Rachel Joyce: Marzenie panny Benson

Nieco awanturnicza opowieść o kobiecej przyjaźni i realizacji swoich marzeń. Dla mnie szalenie relaksująca lektura. Margery Benson jest nieszczęśliwą kobietą tuż przed pięćdziesiątką. Jest samotną nauczycielką, która nie bardzo lubi to co robi. Przypomina sobie o marzeniu z dzieciństwa i postanawia je zrealizować. Oczywiście jest tak jak u wszystkich tych, którzy „wyjechali w Bieszczady” lub „kupili domek w Karkonoszach”, rzeczywistość znacznie odbiega od wyobrażeń. Tym niemniej nasza bohaterka, spaliwszy za sobą wszystkie mosty, […]

Czytaj więcej

Elif Shafak: Bękart ze Stambułu

Wobec prozy Elif Shafak miałam ogromne oczekiwania i to zawsze jest obarczone ryzykiem rozczarowania. „Bękart ze Stambułu” to książka z silnymi kobiecymi bohaterkami, rozprawiająca się ze stereotypami, pokazująca miasto w tle, a to dla mnie zazwyczaj świetny początek do literackiej miłości. Równocześnie jest to powieść bardzo nierówna i momentami zadziwiająco przewidywalna. Wszystko to spowodowało, że ten nadmuchany balonik frunął gdzieś nad ziemią, ale się nie wzniósł w przestworza. To saga rodzinna, w której królują panie. Panowie […]

Czytaj więcej

Eugenia Kuzniecowa: Nim dojrzeją maliny

Książka napisana ( lub przetłumaczona) jakoś tak kanciaście i nieforemnie, co nie umniejsza jej przesłania. Czyta się to jak by się towarzyszyło bohaterkom w ich życiowej przewie. Kilka kobiet połączonych ze sobą więzami rodzinnymi spędza wspólnie wakacje na wsi w domu swojego dzieciństwa. Dla mnie brzmi dość znajomo, bo jestem właśnie świeżo po lekturze „Łakomych”. Paraleli w tych tekstach jest kilka, chociaż to oczywiście różne opowieści. Eugenia Kuzniecowa wysłała […]

Czytaj więcej

Ewa Ostrowska: Owoc żywota twego

Książka, która mnie totalnie rozłożyła na łopatki. Myślę o niej od kilku godzin i ciężko mi usiąść i coś o niej napisać, bo jestem przekonana, że cokolwiek napiszę będzie miałkie i nie odda mocy tej opowieści. Po przeczytaniu ” Chłopek” historia Katarzyny Małomównej i jej sąsiadów nie powinna mnie za bardzo dziwić, a jednak jest inaczej. Po pierwsze to opowieść o kobiecie, która była na samym dole drabiny społecznej i robiła wszystko by los jej dziecka był lepszy. Była córką […]

Czytaj więcej

Olga Hund: Psy ras drobnych

Książkę przesłuchałam przeczytaną przez Inez Peck. Był to świetny wybór, bo relacja z szpitala psychiatrycznego przeczytana głośno nabrała jeszcze innych znaczeń. Olga Hund ma bardzo sprawne i lekkie pióro. Te krótkie „opowiastki” o przetrwaniu i zasadach, które obowiązują w tym miejscu są przejmujące i mocno angażują. Czytelnik ma prawo zastanawiać się jakby odnalazł się w opisywanych sytuacjach. Bohaterka i narratorka „Psów ras drobnych” to prawie trzydziestolatka, która trafia do lecznicy, ponieważ całkiem się […]

Czytaj więcej