Filip Springer: Mein Gott, jak pięknie

Ja tylko napiszę. „Mój Boże, jakie to piękne”. Już wiem, że to będzie moja książka wakacji, bez względu na to co jeszcze doczytam. To raczej nie jest lektura dla każdego, ale dla mnie skrojona idealnie. Ja bardzo lubię nieśpieszne opowieści Filipa Springera, jego błądzenie po różnych rejonach dosłownie i w przenośni i światy, które dla mnie odkrywa. Jest też w tej książce coś jeszcze. Ona nie jest zamkniętą w dwustu pięćdziesięciu stronach historią, ale otwarciem na nowe lektury i tematy. […]

Czytaj więcej

Valerie Perrin: Życie Violette

Przy tej książce podobnie jak przy dwóch poprzednich miałam znów mieszane uczucia. Niby jest w niej wszystko co powinno znaleźć się w takiej „otulającej” lekturze czyli bohaterka, która jest dzielna i wzbudza sympatię, wydarzenia nieśpiesznie wyjaśniające tajemnice z fabuły, mały „oswojony” mikrokosmos. Wszystko to i jeszcze więcej, jednak nie do końca zawładnęło moją wyobraźnią. Uwaga! Spojler. Pojawienie się w uporządkowanym życiu głównej bohaterki mężczyzny dla mnie oznaczało […]

Czytaj więcej

Natalia Osińska: Fanfik

Książka, która czekała na mnie od kilku lat. Impulsem do sięgnięcia po nią właśnie teraz była jej ekranizacja i świadomość, że za chwilę po nią zjawią się młodzi czytelnicy. Ten mechanizm zna każdy bibliotekarz. Mam nieco mieszane uczucia, bo powieść porusza ważne tematy, ale główna bohaterka/bohater jest tak irytujące, że trudno ją/jego polubić. Opowieść to historia Tosi, która niekoniecznie dobrze czuje się w ciele dziewczyny. Znajduje się w sieci zależności rodzinnych i chwilę […]

Czytaj więcej

Celeste Ng: Nasze zaginione serca

Dystopia, ale ponieważ świat zwariował, to z tych co mogą się ziścić a nawet się już realizuje. Niestety. Akcja powieści toczy się w Stanach, po wielkim kryzysie, o który Amerykanie obwiniają Azjatów. W związku z tym reżimowy i opresyjny system zakazuje między innymi wydawania książek, które niosą w sobie niebezpieczne idee. Dzieci są często oddzielane od rodziców z błahych powodów. Bohater „Naszych zaginionych serc” to dwunastolatek, którego mama kilka lat wcześniej zaginęła. Chłopiec […]

Czytaj więcej

Tommi Kinnunen: Powiedziała, że nie żałuje

Czasem tak bywa, że oczekiwania wobec lektury są tak duże, że żadna książka nie jest w stanie im sprostać. Bardzo cenię sobie serię Dzieł Pisarzy Skandynawskich Wydawnictwa Poznańskiego i raczej w ciemno biorę każdy tytuł. W tym przypadku jednak nieco się rozczarowałam. Być może wynikało to z przeświadczenia, że musi być „świetnie”, być może z tego, że nastąpił u mnie przesyt „literaturą wojenną”. Nie zniechęcam, proszę sprawdzać, bo „Powiedziała, że nie żałuje” to naprawdę niezły przykład historii […]

Czytaj więcej

Janina Fedorowicz, Joanna Konopińska: Marianna i Róże. Życie codzienne w Wielkopolsce w latach 1890-1914 z tradycji rodzinnej

To moje ponowne spotkanie z bohaterami tej opowieści. Pomysł na książkę dość oryginalny, bo powstała ona z rozmów, zawartości pewnego kufra oraz dwóch pamiętników. Napisały ją panie, z których jedna była wnuczką narratorki wspomnień. Ja z ogromną przyjemnością wróciłam do niej po latach, między innymi, dlatego że będziemy o niej rozmawiali na DKK. Nie tylko zresztą dyskutowali, bo wybierzemy się wspólnie śladami Jasieckich do Ostrowieczka. Czytałam ją sobie niespiesznie, bo ona do takiego powolnego smakowania nadaje się fantastycznie. Jest zapisem […]

Czytaj więcej

Robert Małecki: Najgorsze dopiero nadejdzie, Porzuć swój strach, Koszmary zasną ostatnie

U mnie trudny czas w pracy, więc odpoczywam słuchając czegoś mniej wymagającego. Wybór padł na cykl kryminałów o Marku Benerze Roberta Małeckiego. Każdy tom cyklu to osobna zagadka kryminalna, ale koniecznie trzeba czytać po kolei, ponieważ spina te części zaginiecie żony głównego bohatera. Marek Bener, jest toruńskim dziennikarzem. W 2010 roku zniknęła jego ukochana Agata, której od tego czasu poszukuje. Pracuje w lokalnej gazecie i w związku z swoimi osobistymi przeżyciami […]

Czytaj więcej

Daniel Kehlmann: Tyll

Wielowątkowa, nietuzinkowa opowieść, zainspirowana postacią Dyla Sowizdrzała, błazna któremu mówienie prawdy uchodziło bezkarnie i który podobno był uosobieniem ludowej mądrości. Akcja toczy się podczas wojny trzydziestoletniej, która dość znacznie „przemeblowała” mapę Europy w XVII wieku. Pozostawiła po sobie zgliszcza, a spustoszenie, głód, bezradność wyłania się z stron „Tylla” bezustannie. Książka jest bardzo naturalistyczna, Mamy w niej wielogłos od wielkich tego świata, po prostych jego mieszkańców. Ta mozaika […]

Czytaj więcej

Mario Puzo: Ojciec Chrzestny

Lata temu, pewnie jak większość moich rówieśników, śledziłam z zapartym tchem ekranizację powieści Mario Puzo. Były w niej wybitne kreacje kilku aktorów i pomimo sporego upływu czasu do dzisiaj bohaterowie książki mają twarze Ala Pacino i Marlona Brando. Teraz po przesłuchaniu audiobooka mam niezmierną ochotę na powtórkę cyklu. Chyba czeka mnie filmowy maraton. Wracając jednak do lektury, sięgnęłam do niej w ramach mojej sycylijskiej wyprawy. Jak już […]

Czytaj więcej

Fredrik Backman: Mężczyzna imieniem Ove

Dawno już nie czytałam książki, która by mnie i rozbawiła i wzruszyła do łez. To zasadniczo powinno wystarczyć za całą recenzję, bo taki dublet bardzo rzadko mi się trafia. Przy czytaniu „Mężczyzny imieniem Ove” zdarzyło mi się i wybuchnąć głośno śmiechem i wytrzeć chusteczką oczy. Nie wiem czy wszystkie powieściowe żarty są zabawne dla każdego czytelnika, ale sądzę że moich rówieśników, którzy mają w swoim otoczeniu lub znali mężczyzn pokroju Ovego, bawią najbardziej. Świetnie nakreślona sylwetka […]

Czytaj więcej