Wisława Szymborska, Zbigniew Herbert. Jacyś złośliwi bogowie zakpili z nas okrutnie. Korespondencja 1955-1996

Parafrazując tytuł:  Jacyś dobrzy bogowie zachowali listy Szymborskiej i Herberta. Podobnie jak z korespondencją noblistki z Kornelem Filipowiczem było to nieco odrealnione, niedzisiejsze i mocno smakowite. Niedzisiejsze z prostej przyczyny. Nikt już nie koresponduje,  a nawet jeśli to zapewne z prostych komunikatów nie tworzy tak oryginalnego zbioru listów. Podziękowania dla Ryszarda Krynickiego oraz Sebastiana Kudasa  za trud przepisania i opracowania listów i pocztówek. Początek kontaktów autorów z pomocą poczty był służbowy i wiązał się […]

Czytaj więcej