Hebjorg Wassmo: Stulecie

Moja przygoda z literaturą norweską jest bardzo skromna, a ponieważ kraj darzę niezwykłą sympatią i zamierzam tam jeszcze  kiedyś wrócić,  to jestem jej ciekawa. No, a jak najlepiej poznać ludzi kraju, którego języka się nie zna? Mój patent wspomóc się literaturą danego obszaru (najlepiej dobrze tłumaczoną , co chyba z literaturą skandynawską ma się nie najgorzej).No i tym tropem Wassmo trafiła do mnie z biblioteki. Nie czytałam jej poprzednich powieści, więc nie mogę […]

Czytaj więcej