Wobec prozy Elif Shafak miałam ogromne oczekiwania i to zawsze jest obarczone ryzykiem rozczarowania. „Bękart ze Stambułu” to książka z silnymi kobiecymi bohaterkami, rozprawiająca się ze stereotypami, pokazująca miasto w tle, a to dla mnie zazwyczaj świetny początek do literackiej miłości. Równocześnie jest to powieść bardzo nierówna i momentami zadziwiająco przewidywalna. Wszystko to spowodowało, że ten nadmuchany balonik frunął gdzieś nad ziemią, ale się nie wzniósł w przestworza. To saga rodzinna, w której królują panie. Panowie […]
Tag: przeczytane 2024
Hwang Bo-reum: Witajcie w księgarni Hyunam-Dong
To książka dla określonej grupy czytelników czyli takich, którzy stawiają na rozwój osobisty i cenią sobie w lekturze rozważania na ten temat, dla tych którzy nie upierają się, że akcja musi toczyć się wartko i dla tych, którzy lubią poznawać w prozie inne kultury. Być może jeszcze dla marzycieli, którzy chcą otworzyć własną księgarnię i cieszy ich literatura dotycząca realizacji tego snu. Nie wiem na ile mieszczę się w grupach docelowych, ale moje oczekiwania […]
Majorka
Ja z tych co podróże rozpoczynają od lektur. Jakoś tak się składa, że ostatnio dość często wędruję na wyspy. Tym razem na okrytą złą sławą Majorkę, którą postanowiliśmy odczarować. Jak będzie to się okaże, ale już teraz mogę zarekomendować kilka lektur. Niestety są to głównie książki podróżnicze i przewodniki. Pierwszy z nich to niewielkich rozmiarów kompaktowy przewodnik, który wygląda na taki, który wspomoże nas w „włóczęgostwie”. Bardzo się przydaje w planowaniu wyprawy, jest aktualny, ciekawie […]
Sigrid Nunez: Przyjaciel
Kolejna książka z stosiku wstydu. Cudownie, że powieści rzadziej dostępne w bibliotece znajdują się w zasobach platform czytelniczych i to czasem na audiobooku. „Przyjaciela” przeczytała dla mnie Joanna Domańska. Nie do końca wiedziałam czego spodziewać się po lekturze Nunez, ale pochlebnych recenzji było mnóstwo, więc i oczekiwania znaczne. Ja napiszę, że u mnie zaiskrzyło, bo bardzo lubię takie dygresyjne opowieści. Rzadko to tak świetnie udaje się paniom, zazwyczaj „specjalistami” w takim pisarstwie są mężczyźni. Być może […]
Jacqueline Harpman: Ja, która nie poznałam mężczyzn
Targi książki rządzą się swoimi prawami i chociaż obiecuję sobie, że tylko przyjrzę się nowościom, kończy się jak zawsze. Tym razem do domu wróciłam między innymi z tym tytułem. Okazało się również, że jest on już w wersji audio i muszę przyznać, że słuchanie tej książki podczas samotnego biegania po lesie było ciekawym przeżyciem. Chyba nie zdradzę zbyt wiele jeśli napiszę, że „Ja, która nie poznałam mężczyzn” jest opowieścią o dojmującej samotności, […]
Łukasz Orbitowski: Kult
Jak dobrze mieć wokół siebie ludzi, którzy podpowiedzą co warto przeczytać. Gdyby nie propozycja z DKK pewnie przesuwałabym tę książkę na stosiku wstydu w nieskończoność. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że zaczęłam słuchać inną powieść Łukasza Orbitowskiego i nie „zaiskrzyło”. „Kultem” jestem zafascynowana i polecam bardzo. Książka to fikcja, ale oparta o prawdziwe wydarzenia związane z objawieniami w Oławie. Szczerze mówiąc, gdyby mi ktoś zarekomendował „Kult” tym zdaniem to bym po nią nie sięgnęła, czyli czasem nieświadomość to coś dobrego. […]
Anna Goc: Głusza
Moja nikła znajomość zagadnień, o których pisze Anna Goc spowodowała, że jej książka to było odkrycie odmiennego świata ludzi, którzy są głusi. Szczerze mówiąc nie miałam pojęcia, że są oni tak mocno wykluczeni. Niesamowite jest również to, że ten proces trwa, więc w tym reportażu widzę nadzieję na to, że spopularyzuje temat i nastąpią jakieś zmiany. Anna Goc napisała naprawdę solidny tekst o różnych obliczach inności ludzi głuchych i niedosłyszących. Napisała również o dzieciach, […]
Tove Ditlevsen: Trylogia kopenhaska
Od razu napiszę, że ja jestem w grupie poruszonych lekturą wspomnień Tove Ditlevsen. Zaczynając słuchać tej autobiografii nic nie wiedziałam o autorce, sądziłam że jest współczesną pisarką. Okazało się, że urodziła się sto lat temu, ale szczerze mówiąc jej przemyślenia niewiele straciły na aktualności. Jest w to opowieść o nadwrażliwej dziewczynce, której talent umożliwił awans społeczny. Wychowywała się w robotniczej dzielnicy Kopenhagi, później trafiła na ludzi, którzy zorientowali się, że jest świetną poetką i pisarką. […]
Walter Kempowski: Wszystko na darmo
Mam z tą powieścią problem. Wiem, że jest to nadal niezwykle ważna książka pokazująca gehennę wysiedleń z perspektywy „zwykłych” ludzi i tych świadectw, szczególnie tak przekrojowych jak w książce „Wszystko na darmo”, nie ma aż tak wielu. Równocześnie ja już nieco ich czytałam i było w tych opowieściach coś czego nie ma w prozie Kempowskiego czyli zazwyczaj udawało mi się w nie zaangażować i emocjonalnie związać z ich bohaterami. Mam pełną świadomość, że autor uczynił tę prozę beznamiętną, bo miało to uwypuklić, że przyzwolenie […]
Melchior Wańkowicz: Na tropach Smętka
„Tłukę się” czytelniczo po tym pograniczu nieustannie. Rzadko omijam książki, które dotyczą podobnych tematów wydawane aktualnie, a zdarza się jak z Wańkowiczem, że wracam i do ” staroci”. „Na tropach Smętka” niestety nieco się zestarzało. Nie znam korzeni powstania tego reportażu, ale z treści zakładam że było pisane z tezą. Autor z większym lub mniejszym skutkiem próbuje przekonać czytelnika, że Prusy Wschodnie to teren rdzennych jego mieszkańców, przekupionych, zastraszonych, którzy w plebiscycie […]