Agnieszka Kuchmister: W korzeniach wierzb

Tym razem poważnym argumentem, żeby „przytulić” w bibliotece „W korzeniach wierzb” była okładka. Zadziałała jak magnes, nazwisko autorki również dobrze kojarzyłam z jej wcześniejszej książki, a informacja o „poniemieckim” tylko utwierdziła mnie w tym przekonaniu. Rzeczywiście opowieść dotyczy rodziny, która osiadła na Dolnym Śląsku w okolicach Kamiennej Góry tuż po II wojnie światowej. Narratorką jest kilkunastoletnia dziewczyna, a historia toczy się dwutorowo. Lala opowiada głównie o Złej Wsi, w której dorasta. Gienia, […]

Czytaj więcej

Agnieszka Kuchmister: Florentyna od kwiatów

Kolejna przepiękna kwiatowa okładka. W rekomendacjach porównuje się książkę do powieści i Radka Raka i Olgi Tokarczuk. Z całym szacunkiem dla autorki to jednak nie ten krąg. Jest oczywiście trochę punktów zbieżnych, ale raczej bym w to nie brnęła. Dla mnie ta powieść to lekko magiczna historia o rodzinie, wiosce i jej mieszkańcach. Główna bohaterka Florentyna jest rówieśniczką niepodległej Polski, ale wydarzenia spoza jej małej ojczyzny Sokołowa wdzierają się w jej życie dopiero […]

Czytaj więcej