Cora Carmack: Coś do stracenia, Coś do ukrycia, Coś do ocalenia

Coś dla relaksu. Historie miłosne z happy endem i erotyką. Coś na długie zimowe wieczory. Kibicowałam wszystkim bohaterom, choć chyba najbardziej w części drugiej Cade i Maxowi. Być może dlatego, że chłopak był w części pierwszej nieszczęśliwie zakochany. Przyjemnie się czytało, pomimo oczywiście zgranych motywów. „Coś do stracenia” jest opowieścią o mało doświadczonej Bliss i jej romansie z nieco starszym wykładowcą na studiach aktorskich (Garrick). Narracja jest […]

Czytaj więcej

Jessicce Sorensen: Przypadki Callie i Kaydena.

Było, było, było. To w zasadzie tyle. On bity przez ojca oprawcę i samo okaleczający się. Ona zgwałcona w wieku dwunastu lat i anorektyczka (nic nie spojleruję). Przyjaciel gej pobity przez kolegów swojego chłopaka z drużyny futbolowej. No i do tego dużo erotyki. Powtarzalność opisów aktów seksualnych (uniósł ją, zakręciła nogi wokół niego itp.) przyprawiając o niepohamowane ataki śmiechu i ziewania (nie to chyba było zamiarem autorki). Szkoda czasu. Chyba była to powieść […]

Czytaj więcej