Melchior Wańkowicz: Na tropach Smętka

„Tłukę się” czytelniczo po tym pograniczu nieustannie. Rzadko omijam książki, które dotyczą podobnych tematów wydawane aktualnie, a zdarza się jak z Wańkowiczem, że wracam i do ” staroci”. „Na tropach Smętka” niestety nieco się zestarzało. Nie znam korzeni powstania tego reportażu, ale z treści zakładam że było pisane z tezą. Autor z większym lub mniejszym skutkiem próbuje przekonać czytelnika, że Prusy Wschodnie to teren rdzennych jego mieszkańców, przekupionych, zastraszonych, którzy w plebiscycie […]

Czytaj więcej

Tomasz Duszyński: Glatz

Lubię kryminały retro, bo zawsze poza czystą rozrywką mimochodem coś się dowiem. Moim ulubionym zajęciem w trakcie lektury jest sprawdzanie informacji, które się pojawiają. Dolny Śląsk to nadal dla mnie zagadka i kłodzka seria Tomasza Duszyńskiego może stać się jednym z puzzli, który pozwoli mi na wyobrażenie sobie czasów i miejsca, którego dotyczy. Wiadomo jednak, że o nie dydaktyczną funkcję w kryminale chodzi. „Glatz” dobrze się czyta, jest zajmujący […]

Czytaj więcej

Izolda Kiec: Ginczanka. Nie upilnuje mnie nikt.

Każdy ma jakiegoś bzika, ja bardzo lubię czytać biografie, głównie poetów, którzy tworzyli w wieku poprzednim. Mam takie hobby, śledzę jak życie twórców wpływało na ich działalność artystyczną. Często podobnie jak biografowie wybieram postaci nieoczywiste i z pogmatwanymi życiorysami. Tak mam i nie będę się tego wypierać. To zawsze jest też pretekst, żeby sięgnąć po wiersze autorów, o których się czyta. Z Ginczanką było jednocześnie i prosto i trudno. Trudno, bo nie mam jej tomiku […]

Czytaj więcej