Joanna Bator: Ciemno, prawie noc

Ciemno, prawie noc to kolejne bardzo satysfakcjonujące spotkanie z pisarstwem Joanny Bator. Szczególna estymą darzę te jej książki, które związane są z Wałbrzychem. Tym razem akcja powieści  również dotyczy tego miasta. Alicja  Tabor pochodzi z tego miejsca i  wspomnienia jej i pozostałych bohaterów  oraz  dziennikarskie śledztwo w sprawie zaginięcia kilkorga dzieci to wciągająca historia z pogranicza jawy i snu. Powieść wielowątkowa, w którą autorka wplotła historię miasta […]

Czytaj więcej

Shaun Bythell: Pamiętnik księgarza

Kolejna lektura do nieśpiesznego czytania. Ja zawodowo zajmując się książkami i mając nawet papiery na to, że jestem wyuczonym księgarzem (!) wszystko to o czym pisze autor znam z autopsji. Może niezupełnie od strony handlującego książkami, ale obserwującego ten rynek. Co prawda Shaun Bythell niezbyt poważa bibliotekarzy, którzy zdecydowanie psują mu transakcje stemplując i owijając książki, ale ja potrafię mu wybaczyć jego niechęć do tej profesji w ramach solidarności tych, którzy kochają literaturę. I z ogromną frajdą na chwilę przeniosłam […]

Czytaj więcej

Anna Janko: Mała zagłada

Kolejna książka, którą czyta się ze ściśniętym gardłem. Anna Janko rozlicza się w niej z traumami swojego dzieciństwa odnajdując  klucz do nich w historii swojej rodziny. Pomimo że, książka trafiła  do mnie w niezbyt sprzyjającym momencie do czytania o tak trudnych sprawach i emocjach (szalejąca epidemia koronawirusa), nie mogłam jej pominąć w swoich czytelniczych wyborach. Z kilku powodów, z których  pierwszym było zaufanie do autorki, na które zapracowała swoimi poprzednimi powieściami. Autorka […]

Czytaj więcej

Alena Mornštajnová: Hana

Jakoś tak ostatnio krążę czytelniczo w bardzo podobnych rejonach. Kupując Hanę nie bardzo wiedziałam czego mam się spodziewać po jednej z najbardziej nagradzanych czeskich książek  ostatniego okresu. Nie przeczytałam żadnej recenzji, pewnie była zachwalana na jakimś forum czytelniczym i to wystarczyło. I bardzo dobrze, ponieważ  zmęczona tematyką około wojenną prawdopodobnie bym po nią nie sięgnęła. I fantastycznie się stało, bo książka bezgranicznie smutna, ale niezwykła. Nie zdradzę zbyt wiele, jak napiszę że otwarciem powieści […]

Czytaj więcej

Sally Rooney: Normalni ludzie

Autorka powieści Normalni ludzie dobiega do trzydziestki i opowiada historię swoich rówieśników.  Perspektywa młodych (dla mnie), brak dystansu czasowego oraz  emocjonalność, chyba jednak przypisana do wieku to ta świeżość, nad którą tak rozpływają się krytycy. Historia jest stara jak świat, ale inaczej postawiono w niej akcenty, wątek romansowy jest ważny, ale to co się dzieje z bohaterami osobno nie mniej, a może bardziej. Użyję pewnego porównania z kultury masowej, być może  […]

Czytaj więcej

Anne Fadiman: Ex libris.Wyznania czytelnika

Książka rekomendowana przez  Agnieszkę i od niej  pożyczona. Bardzo dziękuję, bo rzeczywiście uczta czytelnicza. Chociaż przysporzyła mi również nieco zmartwień. Ilu pokoleń albo jak wielu książek trzeba, żeby z taką swobodą poruszać się po literaturze? I to z takim wdziękiem oraz poczuciem humoru. To nie tylko erudycja autorki,  ale i talent do wynajdywania i  celnego opisywania  różnych smaczków związanych z książkami stanowi o jej atrakcyjności. Każdy esej  dotyka uniwersalnych  zachowań, przemyśleń czytelników, ale przefiltrowane to jest przez osobiste doświadczenia […]

Czytaj więcej

Serhij Żadan: Internat

To taka książka, która czytając trzeba mocno wyjść poza sferę swojego komfortu. Po pierwsze,  dlatego że główny bohater ją opuszcza i nie jest  mu z tym wygodnie. Po drugie dlatego, że opowieść dotyczy wojny toczonej „po sąsiedzku”, a takie informacje wypieramy ze świadomości (generalizuję). To też książka o zaniechaniu i poddaniu się bez buntu toczącym wydarzeniom, ale równocześnie o heroicznym zrywie, który przytrafia się mało bohaterskiej postaci. Zaniechanie nie dotyczy tylko tego co dzieje się w książce w trakcie trzech dni, […]

Czytaj więcej

Mikołaj Łoziński: Stramer

Świetny czytelniczo początek roku. Oby tak dalej. Powieść Mikołaja Łozińskiego to wielowątkowa, epicka wręcz,  historia rodziny. I to właśnie rodzina jest słowem kluczem w tej opowieści. Nathan i Ryfka Stramerowie wychowują szóstkę dzieci i ich losy na tle przedwojennego Tarnowa, Krakowa i wojennego Lwowa autor nam przedstawił. Wszystko to posadowione jest w realiach tych czasów, odtworzone z pietyzmem, ale równocześnie to ponadczasowa opowieść o dzieciństwie, dorastaniu, marzeniach i błędach. Od początku wiemy, że losy […]

Czytaj więcej

Martyna Bunda: Kot niebieski

Po przeczytaniu debiutanckiej powieści Martyny Bundy,  Kot niebieski był chyba najbardziej oczekiwaną przeze mnie książką tego roku. Poprzeczka była postawiona tak wysoko, że trudno mi obiektywnie ocenić tą nową powieść. Jest naprawdę dobra, ale Nieczułość mnie zafascynowała, a Kot niebieski tylko zaciekawił. Powieść toczy się w ciągu kilku wieków w Kartuzach i okolicy. Swoją drogą książka jest fantastyczną reklamą tego miejsca, mieszkańcy mogą podziękować autorce za napisanie nieoczywistego […]

Czytaj więcej

Jakub Małecki: Horyzont

Na takie książki jak Horyzont czytelnicy czekają  nieustająco. Są lektury, które  pozwalają nam na chwilę zapomnienia, są takie  o których długo myślimy i są książki które czujemy wszystkimi porami ciała. Taka jest właśnie ostatnia powieść Jakuba Małeckiego. Ja czytałam ją dwa wieczory. Pierwszej nocy  w śnie znalazłam się w afgańskiej wiosce i strach, który mną zawładnął  na widok  bawiących się dzieci był ogromny. Dodam, że wydarzenia, które są związane z tym snem tak naprawdę […]

Czytaj więcej