Ogromny plus za mega pozytywną postawę autora (bohatera książki). Myślę, że jego przygoda z literaturą rozpoczęła się od bloga, co widać. To nie zarzut, bo mam wrażenie, że w literaturze podróżniczej to raczej pomaga, pozwala odtworzyć koloryt, smak i przeżycia chwil. Książka składa się również z krótkich komentarzy kulturowo-geopolitycznych. Podobała mi się filozofia podróżowania Karola
i naprawdę pozytywny stosunek do świata i ludzi, który przebija się przez strony opowieści o egzotycznych dla nas miejscach. Chłopak skoncentrowany jest na ludziach, przyrodzie i dopiero finalnie na atrakcjach turystycznych. Rowerzyści pokonali 7000 tysięcy km. przez Gruzję, Armenię, Iran, Irak i Turcję. Najgościnniejszy objawił się Iran (lekko odczarowany). Ciekawe zdjęcia dopełniają opowieść.
Literatura polska. Literatura podróżnicza. Rower. Gruzja. Armenia. Irak. Iran. Turcja.
Werner Karol: Kołem się toczy. Przez Kaukaz I Bliski Wschód. Buk Rower, 2015
Moja ocena: 5/6