Barbara Kosmowska: Maraton uczuć

To nie pierwsza i nie ostatnia powieść, która opowiada o nastolatkach i ich problemach, ale Barbara Kosmowska robi to w niezwykle ciepły sposób, z ogromną uwagą i taktem. „Maraton uczuć” nie dotyczy tylko młodzieńczego zauroczenia, chociaż też o nim przeczytamy, ale porusza jeszcze kilka innych trudnych spraw. Nie oznacza to jednak, że przeczytamy naszpikowaną trudnymi historiami opowieść, która pozostawi nas w trwodze. Wprost przeciwnie, bohaterom Kosmowskiej przydarza się sporo złych rzeczy, ale autorka nie dając prostych recept napawa nas optymizmem, że świat jeszcze całkiem nie zwariował.

Jak już napisałam jest miłość z motylkami w brzuchu, ale to nie ona jest na pierwszym planie. Wątkiem, który dominuje jest opowieść o relacji dwóch braci czyli Tomka, zapalonego biegacza, popularnego chłopaka i jego starszego brata w spektrum. To z jego punktu widzenia obserwujemy jak „kosztowna” dla całej rodziny jest inność Kacpra. Równocześnie chyba nie znalazłam nigdzie w literaturze piękniejszego niż wypracowanie Tomka, podsumowania „zysków” z tej sytuacji. Jasne, że wszystko to jest wygładzone, przefiltrowane, ale tak potraktowanie tematu też jest potrzebne, zwłaszcza że to literatura dla młodego czytelnika.

Mamy w tej książce jeszcze kilkoro bohaterów z różnym bagażem doświadczeń i chociaż wiemy, że w życiu wygląda to nieco inaczej rozwiązania Kosmowskiej dają nadzieję, że z traum udaje się wychodzić i w ten sposób.To również książka o pięknych przyjaźniach, „posklejanych” rodzinach i spełnionych marzeniach. Jest też o zawiści, prześladowaniach, chorobach, trudnej przeszłości, ale są to problemy, których autorka nie traktuje w kategoriach nie do rozwiązania i chociaż nadal towarzyszy nam z tyłu głowy myśl, że to wszystko nie takie proste, to cieszy nas optymizm Barbary Kosmowskiej. Ja polecam bardzo. Książkę można potraktować trochę jako dopełnienie ” Matek pingwinów”, a jeśli ktoś chce przeczytać inne powieści dla dzieci i młodzieży o bohaterach w spektrum to odsyłam do: Murail Marie-Aude. Bystrzak ,Ryrych Katarzyna. Lato na Rodos.

Kosmowska Barbara. Maraton uczuć. Literatura, 2024

2 thoughts to “Barbara Kosmowska: Maraton uczuć”

  1. Świetny blog,trafiłam przypadkiem, a u mnie przypadki przynoszą mi najwięcej szczęścia i uśmiechu!
    Dziękuję za polecajkę. Uwielbiam książki Kosmowskiej ❤️, również te dla i o młodzieży.

    1. Szczęście i uśmiech przyniósł mi Twój komentarz. Dzisiaj mam imieniny, więc lepszego prezentu nie mogłam dostać. To tak niszowe zajęcie prowadzenie bloga czytelniczego, że ja już nawet nie spodziewam się reakcji ewentualnych czytelników. Pisanie o książkach to dla mnie ogromna frajda, więc cieszę się, że i ty z tego miałaś trochę radości. Kosmowska to u mnie również pewniak. Lubię się tak zgadzać w opiniach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *