No rzeczywiście pani Joanna wyrasta nam na „rasowego” pisarza. To druga pozycja autorki przeze mnie czytana i moim skromnym zdaniem, lepsza od „Kryminalistki”. Jak zawsze śledzę poznańskie tropy i trochę ich w tej książce jest. No ale nie to stanowi o jej wartości. Ciekawe tło, interesujący bohater (trochę płaska relacja on i matka jego dziecka), intryga pomimo, że im bliżej finału coraz mniej zaskakująca, niezła. Czytało się świetnie. Polecam i chyba pochylę się nad pozostałymi powieściami autorki. Super, że każda jest inna. Ogromna sympatia dla mamy Macieja Bartola. Intrygująca też moja imienniczka.
Literatura polska. Kryminał. Poznań
Jodełka Joanna: Polichromia. Świat Książki, 2014
Moja ocena: 5/6