Historia romansowa, początek spójny, później autorka lekko popłynęła. Uczucie pokazane bez zbytniego sentymentalizmu i banału. Przyzwoite babskie czytadło, czyta się bez mdłości i bólu zębów (nie jak np. rodzime „Sosnówki”). W tle piosenki, które dopełniają „love story”. Książka przewidywalna, ale lekko łamiąca schemat.
Literatura amerykańska. Young Adult/New Adult, romans
Hoover Coollen: Maybe Someday. Otwarte, 2015
Tłumaczenie: Piotr Grzegorzewski
Cykl: Maybe (tom 1)
Moja ocena: 4/6