Barbara Kingsolver: Demon Copperhead

To kolejna książka (Jessica Bruder: „Nomadland. W drodze za pracą”, J.D. Vance: „Elegia dla bidoków”), którą przeczytałam i która obala amerykański mit. To ponad sześćset stron emocjonalnej huśtawki. Historia, która porusza i nie daje o sobie zapomnieć. Zdecydowanie jedna z ważniejszych tegorocznych lektur. Jej bohater to chłopak, który od początku ma „pod górkę”. Rodzi go nastoletnia dziewczyna, ojciec nie żyje, mieszka w przyczepie, trafia mu się kiepski ojczym, przechodzi gehennę rodzin zastępczych, a to dopiero początek jego […]

Czytaj więcej

Anthony Doerr: Światło, którego nie widać

W założeniu miała to być epicka przygoda i taką trochę była. Niestety „Światło, którego nie widać” nie uwiodło mnie całkowicie i pozostawiło z pewnym niedosytem. Zanim autor połączył wszystkie powieściowe nitki towarzyszyliśmy kilkorgu bohaterom: niewidomej francuskiej dziewczynce i jej tacie, ich bliskim z nadmorskiej miejscowości Saint-Malo oraz niemieckiemu rodzeństwu z górniczego rejonu Niemiec. Autor toczy opowieść na przestrzeni kilku lat, a jej finał zbiega się w czasie z nalotem Amerykanów na bretońskie […]

Czytaj więcej