Niezła u mnie passa czytelnicza. „Hanka. Opowieść o awansie” to trochę kontynuacja „Chłopek”, trochę uzupełnienie kilku książek z literatury pięknej, trochę nawiązanie do Annie Ernaux ( podobno również do Eribona). Niesprawiedliwym byłoby jednak napisanie, że esej Macieja Jakubowiaka jest „trochę”. To bardzo osobista, erudycyjna proza, którą się świetnie czyta. Autor ma lekkie pióro, sporo odwagi w odsłanianiu rodzinnych tajemnic oraz pomysłów jak życiorysy swojej mamy i babci przekuć na opisanie doświadczeń całych pokoleń.
Hanka, matka autora była zwyczajną kobietą, której biografia jest prawdopodobnie podobna do życiorysów wielu kobiet dorastających tuż po II wojnie światowej. Maciej Jakubowiak bez nadmiernej czułostkowości pisze o jej przywarach, ale równocześnie uzasadnia z czego wynikały jej humory, kompulsywne zakupy czy bieda kuchnia. Wyciąga również z pamięci i z wspomnień szczegóły życia swoich dziadków zwłaszcza babci. Puzzle, które układa z tych strzępków rzeczywiście opowiadają o awansie społecznym, którego obie panie doświadczyły. Ten awans zresztą jest również jego doświadczeniem.
To osobista historia, ale nie toczy się w próżni. Albina mogłaby być jedną z bohaterek Joanny Kuciel – Frydryszak. Bardzo chciała się uczyć, ale skończyła tylko kilka klas, pierwszy raz do syta najadła się na robotach w Niemczech i salwowała się ucieczką ze wsi do miasta. Życie jej córki, chociaż miasto było jej miejscem i zdała maturę, nie było sielanką. Jej dorastanie to czas PRL i doświadczała wszelkich niedogodności, jak i przywilejów przypisanych temu okresowi. Na nieszczęście tych pierwszych było znacznie więcej. Autor przy okazji pisania o swojej mamie pisze o sporcie ( Hanka uprawiała skok wzwyż), religii, głodzie, wykształceniu i ich wpływie na tytułowy awans. Rozważa różne teorie, meandruje myślami i powstaje z tego całkiem zgrabny traktat. Nie wiem czy wyczerpuje temat, nie mam pojęcia czy mógł to napisać lepiej, wiem że znalazłam w tej opowieści sporo stycznych z moim życiem, wzruszyłam się kilka razy, zaznaczyłam mnóstwo zgrabnych zdań i wynotowałam kilka tropów do sprawdzenia. Dla mnie satysfakcjonująca lektura.
Jakubowiak Maciej. Hanka. Opowieść o awansie. Wydawnictwo Czarne, 2024