Min Jin Lee: Pachinko

„Pachinko” to saga pokazująca losy kilku pokoleń Koreańczyków w Japonii. Nestorka rodu trafia do kraju kwitnącej wiśni z mężem, który jest pastorem. Jej wcześniejsze zauroczenie pewnym mężczyzną i reperkusje tego spotkania okażą się niezwykle ważne dla historii rodziny i opowieści. Sunja razem z swoją szwagierką rozpoczynają pracę, przygotowują kimchi oraz pieką ciasteczka. Praca zarobkowa kobiet nie jest aprobowana przez męża jednej z nich. W tle mamy prześladowania Koreańczyków, […]

Czytaj więcej

Monika Helfer: Hałastra

Nie chciałabym potraktować tej książki hasłowo, ale trudno oprzeć się pokusie, żeby nie wpisać jej w dwa nurty, które są eksploatowane przez twórców. Jednym z nich są opowieści o ludziach z chłopskimi korzeniami. Przodkowie autorki, mieszkańcy austriackiej prowincji to ludzie stojący najniżej na drabinie społecznej. Wybuch pierwszej wojny światowej i powołanie do wojska jedynego żywiciela rodziny musi rodzić spore reperkusje. Babcia autorki zostaje z czwórką dzieci pod wątpliwą kuratelą „przyjaciela ” domu. Bieda, […]

Czytaj więcej

Wolfgang Münchau: Kaput: Koniec niemieckiego cudu gospodarczego

To książka mocno z poza rewirów, które zazwyczaj „penetruję”, ale jestem bardzo zadowolona, że po nią sięgnęłam. Związane jest z nią pewna anegdota. O tym tytule sporo opowiadał mój imprezowy „rozmówca”. Ewidentnie był nią zafascynowany, a tezy z książki okazały się być podsumowaniem jego obserwacji rynku niemieckiego, na którym pracował. Na tym samym spotkaniu zresztą jeszcze inni mieszkający i pracujący u naszych sąsiadów, uczestnicy rozmowy potwierdzili, że Wolfgang Münchau opisał dość […]

Czytaj więcej

Jolanta Krysowata: Skrzydło Anioła. Historia tajnego ośrodka dla koreańskich sierot

Książka, która dość długo przeleżała na stosiku wstydu, ale chyba świetnie się poskładało. Już wyjaśniam. Przez długie lata marzyłam, żeby przejechać rowerowo Dolinę Bobru. W zeszłoroczne wakacje wreszcie się to udało. Kotlina Jeleniogórska nas bardzo zauroczyła, więc w ramach wspomnień obejrzeliśmy jeden z odcinków „Polska z góry” ( super seria). Wydawało nam się, że już znamy mnóstwo ciekawostek o tych okolicach, więc jakie było nasze zdziwienie, gdy lektor swoim spokojnym […]

Czytaj więcej

Ota Pavel: Puchar od Pana Boga

Nie wiem czy tylko ja tak mam, że opowiadania Oty Pavla poruszają mnie nieustająco. Wiadomo, nie wszystkie jednakowo, ale większość jednak tak. Ten zbiór powiązany jest ze sportem, ale opowiada o sprawach uniwersalnych. Podobnie jak po „Śmierci pięknych saren” łowienie ryb wydawało mi się niewyobrażalnie pasjonującym zajęciem, tak teraz zastanawiam się czy się nie smucić brakiem emocji wynikających z uprawiania profesjonalnie piłki nożnej czy innej dyscypliny, która zawładnęła bohaterami tych opowiadań. Sport w tej książce to jednak […]

Czytaj więcej

Szczepan Twardoch: Null

Szczepan Twardoch nakreślił, kiedyś w wywiadzie definicję powieści. Powiedział, że jest o wszystkim, bo jest o życiu” i „Null” spełnia te kryteria. Z jednym zastrzeżeniem, że sporo w niej również śmierci, bo jest ona nieunikniona podczas działań wojennych. Widzimy ją często, ponieważ bohater książki jako ochotnik trafia na front i służy w oddziałach ukraińskich. Mamy wojnę jak z gry komputerowej, a równocześnie jest ona jak najbardziej realna i taka jak w okopach wszystkich innych […]

Czytaj więcej

Aleksandra Tarnowska: Wniebogłos

Już chyba z tysiąc razy przymierzałam się do opuszczenia mediów społecznościowych, ale za każdym wstrzymywała mnie wizja utraty „książkowych” znajomości. One są bezcenne. Gdyby nie czytelnicy z moich ukochanych grup, zapewne ominęłaby mnie m.in. przyjemność poznania debiutu Aleksandry Tarnowskiej. Niesamowite jest, że autorka jest taka młoda, a jej książka tak dojrzała. Trudno również uwierzyć, że realia wsi lat siedemdziesiątych poprzedniego stulecia udało się Aleksandrze Tarnowskiej oddać tak wiernie. Opowieść o Tuklęczy […]

Czytaj więcej

Melissa Darwood: Schizis

To była chyba najdziwniejsza książka, którą przeczytałam w ostatnim czasie, a dziwnych książek czytam niemało. Wiedziałam, że może być interesująco, bo zarekomendowały mi ją koleżanki z grupy czytelniczej znane z takich „znalezisk”. Generalnie dedykowana jest młodzieży i bohaterką jest dorastająca dziewczyna, ale niech Was to nie zniechęci. Marcja jest siedemnastolatką z bogatą historią różnych problemów zdrowotnych i chociaż jest przekonana, że otoczenie uważa ja za ekscentryczną, nie poddaje się i walczy o „normalność „. Autorka z dużym pietyzmem […]

Czytaj więcej

Maria Turtschaninoff: Mokradła

Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich raczej nie zawodzi i tym razem było podobnie. „Mokradła” skradły całkowicie moją uwagę i czas, chociaż informacje o książce na to nie wskazywały. Osadzenie sagi na północy Finlandii i opis, że „losy ludzi splatają się z korzeniami drzew” brzmiało dla mnie jak zapowiedź totalnej klapy. Towarzyszymy mieszkańcom Novabacki przez cztery stulecia i chyba nie było momentu, żeby w opowieść wkradła się nuda. Książka składa się z kilkunastu historii […]

Czytaj więcej

Jean-Baptiste Andrea: Czuwając nad nią

Ja staram się podróżować nie tylko w rzeczywistości, ale również lekturowo. Moja słabość do włoskich klimatów zwiodła mnie już kilkakrotnie, ale nie tym razem. „Czuwając nad nią” może nie powaliło mnie na kolana, ale okazało się solidną powieścią z twistem. Mamy dwa plany czasowe. Towarzyszymy w umieraniu seniorowi, który jest mieszkańcem klasztoru i w którym to klasztorze przechowywana jest tajemnicza rzeźba. Równocześnie w retrospekcjach przyglądamy się powiązanym losom niskorosłego rzeźbiarza i jego przyjaciółki. Tę parę dzieli właściwie […]

Czytaj więcej