Min Jin Lee: Pachinko

„Pachinko” to saga pokazująca losy kilku pokoleń Koreańczyków w Japonii. Nestorka rodu trafia do kraju kwitnącej wiśni z mężem, który jest pastorem. Jej wcześniejsze zauroczenie pewnym mężczyzną i reperkusje tego spotkania okażą się niezwykle ważne dla historii rodziny i opowieści. Sunja razem z swoją szwagierką rozpoczynają pracę, przygotowują kimchi oraz pieką ciasteczka. Praca zarobkowa kobiet nie jest aprobowana przez męża jednej z nich. W tle mamy prześladowania Koreańczyków, […]

Czytaj więcej

Wit Szostak: Wylinka

Z tą książką mam pewien problem, bo podobała mi się i to nawet bardzo, ale wydaje mi się, że może ona okazać się zbyt trudna dla czytelników którym była dedykowana. To piękna historia, z bardzo przemyślanym i wykreowanym przez autora światem. Jest w niej mnóstwo nawiązań do innych dzieł kultury, ale oczywiście do ich odczytania dzieci w większości nie będą miały kompetencji ( dorośli często zresztą też).W podstawowej warstwie to jednak historia z tajemnicą, która powolutku się odsłania. […]

Czytaj więcej

Abbie Emmons:100 dni słońca

Ciąg dalszy sprawdzania książek dla młodzieży.” 100 dni słońca” ma szansę na pogodzenie potrzeb młodych dorosłych oraz osób, które muszą zdecydować czy ten tytuł nadaje się dla tej grupy wiekowej. Bohaterka w wyniku wypadku traci wzrok, ale lekarz stawia diagnozę że po kilku miesiącach jest szansa na pełną sprawność. Tessa kiepsko sobie radzi z swoją niepełnosprawnością. Jej opiekunowie wpadają na pomysł, że przydałaby się jej pomoc kogoś, kto […]

Czytaj więcej

Monika Helfer: Hałastra

Nie chciałabym potraktować tej książki hasłowo, ale trudno oprzeć się pokusie, żeby nie wpisać jej w dwa nurty, które są eksploatowane przez twórców. Jednym z nich są opowieści o ludziach z chłopskimi korzeniami. Przodkowie autorki, mieszkańcy austriackiej prowincji to ludzie stojący najniżej na drabinie społecznej. Wybuch pierwszej wojny światowej i powołanie do wojska jedynego żywiciela rodziny musi rodzić spore reperkusje. Babcia autorki zostaje z czwórką dzieci pod wątpliwą kuratelą „przyjaciela ” domu. Bieda, […]

Czytaj więcej

Han Kang: Lekcje greki

Oczekiwania wobec książek, których autorzy otrzymali Nobla zawsze są wyśrubowane. Sprawdziwszy najpierw opisy tytułów Han Kang przetłumaczonych na język polski, „Lekcje greki” wydały mi się dobrym wyborem wpisującym się w moje nastroje i „rozkminy”. To dość kameralna powieść skupiająca się na dwójce bohaterów. On nieuchronnie traci wzrok, ona straumatyzowana wcześniejszymi wydarzeniami nie mówi. Ich drogi się krzyżują na tytułowych lekcjach greki. Z różnych fragmentów, odprysków odtwarzamy sobie biografie […]

Czytaj więcej

Michał Zgajewski: Strażnik jeziora

Kryminał, który jest interesujący ze względu na tło czyli osadzenie akcji w okolicach Żywca. Wydaje mi się, że to debiut i początek cyklu. Na debiut wskazują pewne niedociągnięcia fabularne, powtórzenia oraz ogólnie 'męczliwość” głównego bohatera, ładnie określona w blurbrze jako nastrojowy kryminał noir. Elementy z mitologii słowiańskiej nie dominują w treści, mam wrażenie że przywołanie ich w opisie również to trochę na wyrost. Generalnie intryga, gdyby ją nieco „skompresować”, da się obronić. Można rzec, że od trupów […]

Czytaj więcej

Wolfgang Münchau: Kaput: Koniec niemieckiego cudu gospodarczego

To książka mocno z poza rewirów, które zazwyczaj „penetruję”, ale jestem bardzo zadowolona, że po nią sięgnęłam. Związane jest z nią pewna anegdota. O tym tytule sporo opowiadał mój imprezowy „rozmówca”. Ewidentnie był nią zafascynowany, a tezy z książki okazały się być podsumowaniem jego obserwacji rynku niemieckiego, na którym pracował. Na tym samym spotkaniu zresztą jeszcze inni mieszkający i pracujący u naszych sąsiadów, uczestnicy rozmowy potwierdzili, że Wolfgang Münchau opisał dość […]

Czytaj więcej