Ostatnio dwukrotnie udało mi się dotrzeć do kina na filmy o niesamowitych kobietach. Pierwszy z nich to „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”, a kolejny „Maria Skłodowska-Curie”. Fantastycznie, że kino polskie (i nie tylko – drugi film to koprodukcja), przypomniało sobie o tym, że można naprawdę udanie zrealizować kino biograficzne. Michalina Wisłocka i jej historia to dla mnie ogromna niespodzianka. Magdalena Boczarska ciekawie wykreowała postać autorki, a historia jej życia i walki o wydanie „Sztuki kochania” […]