Mirosław Wlekły: Tu byłem. Tony Halik

 Dla mnie i jak  podejrzewam dla większości moich rówieśników program Toniego Halika i Elżbiety Dzikowskiej „Pieprz i wanilia” był   oknem na świat. Z  nostalgii za czasem minionym pomyślałam o przeczytaniu książki Mirosława Wlekłego o współautorze tego cyklu. Halik był niezwykle barwną postacią, ale jak bardzo dowiedziałam się dopiero z lektury książki. Swoim życiorysem mógł obdzielić przynajmniej kilkanaście osób. Autor wspomnień podzielił je na cztery części opowiadające o Haliku z różnych […]

Czytaj więcej

Zadziwienie – widok dwudziesty

Ten wpis miał być chwilą refleksji nad przemijaniem, szybko uciekającym czasem i jesienią za oknem. Moi przyjaciele i najlepszy mąż na świecie oraz córki chmurki zamieniły go w coś radośniejszego. Te nastroje jesienne nie bez przyczyny. Za nami spacery po cmentarzach, listopad nas nie rozpieszcza i nadal jakoś mało czasu na ukrycie się pod ciepłym kocem z kubkiem parującej herbaty i dobrą lekturą. Do tego pakietu jeszcze urodziny, które poza tym że są pretekstem do spotkań z  bliskimi,  […]

Czytaj więcej

Witold Szabłowski: Sprawiedliwi zdrajcy. Sąsiedzi z Wołynia

„Jest w książce taki moment, kiedy ktoś sugeruje, że pani Szura – jedna z bohaterek – mogłaby dostać przynajmniej telewizor za tę swoją pomoc. Jej ojciec ratował Polaków, ona dba o polskie groby. I ona zakłopotana tłumaczy mi, żebym ja sobie broń Boże nie pomyślał, że ona to robi dla jakiegoś telewizora. To jedyny moment, kiedy pozwalam sobie w tej książce na publicystykę. – Pani Szuro, niech się pani nie martwi – […]

Czytaj więcej

Michał Rusinek: Nic zwyczajnego. O Wisławie Szymborskiej

Michał Rusinek przez kilkanaście lat był sekretarzem Wisławy Szymborskiej i niezwykle ciepło pisze o noblistce w swoich wspomnieniach. Wyłania się z nich postać  poetki bardzo spójna z tym co można o niej wyczytać w jej wierszach czy pozostałej twórczości. Ja oczywiście byłam ciekawa „ prywatnej” Szymborskiej i dlatego miedzy innymi sięgnęłam po tę lekturę. No i ta drobna kobieta o ogromnym talencie na kartach książki okazała się być postacią fascynującą. Rusinek poznał ją już w wieku […]

Czytaj więcej

Joanna Olczak–Ronikier: Wtedy. O powojennym Krakowie

„ Nie chce opowiadać co działo się później, zbyt trudne, zbyt smutne. Wolę zatrzymać się w tym miejscu, gdzie pędzę przed siebie na wrotkach” To mogłoby być zdanie, które kończy niejedną biografię. Autorką tych słów jest Joanna Olczak-Ronikier, córka Hanny Mortkowicz – Olczakowej i wnuczka Janiny Mortkowiczowej. Książka opowiada o ich powojennych zmaganiach z losem, wychodzeniu z wojennej traumy oraz reaktywacji wydawnictwa. Książka to wspomnienia małej dziewczynki, […]

Czytaj więcej