Tak trochę płynęłam z tą książką nie mając zbyt wielu oczekiwań. Ja wiem, że twórczość Shafak ma bardzo wielu admiratorów, ale mnie jakoś poprzednio nie rzuciła na kolana. Obiecałam sobie, że dam jej jednak szansę i absolutnie nie żałuję. Być może stało się tak dlatego, że bardzo lubię zabieg, którym autorka się posłużyła czyli różne plany czasowe finalnie się splatające. Jeden z bohaterów zna osobiście Dickensa czyli żyje w wiktoriańskim Londynie. W tym samym […]