„Młodego Mungo” chciałam odłożyć po kilku pierwszych rozdziałach, a w w ostateczności okazał się nieodkładalny. To książka, która emocjonalnie dewastuje i dla tych nieco wrażliwszych może okazać się ponad siły. Historia toczy się w robotniczych dzielnicach Glasgow, a jej główny bohater to wrażliwy, nieco osobny nastolatek. Rodzina chłopaka nie należy do tych wspierających. Wprost przeciwnie, jest dla niego arcytrudną szkołą życia. Jego dorastanie staje się jeszcze bardziej […]