Przy prozie Wiesława Myśliwskiego przestaję być obiektywna. Za każdym razem spotkanie z jego twórczością pozostawia mnie zdziwioną, że jeszcze ktoś tak pięknie potrafi pisać o życiu. I tym razem było podobnie. „Widnokrąg” to wspomnienia z dzieciństwa i okresu dorastania głównego bohatera opowieści. Narracja jest pierwszoplanowa, więc trudno nie utożsamiać Piotrusia z autorem. Zgadza się zresztą kilka faktów z biografii Myśliwskiego takich jak m.in wszechobecny w jego powieściach Sandomierz. Autor […]