Niestety nie był to do końca udany eksperyment. To znaczy autor miał dobre intencje wplatając w opowieść temat transplantacji narządów, ale słabość tej lektury polega na przewidywalnej do bólu historii oraz kiepskim stylu autora. Przez większą część książki mocno się męczyłam próbując przebrnąć przez fragmenty jak z wypracowania dziecka. Niestety nie dziecko pisało tę książkę. Było to np. widać w części, gdzie główny bohater snuje marzenia erotyczne dotyczące swojej nauczycielki. Wynurzenia, bliższe erotomanom […]