Fredrik Backman: Mężczyzna imieniem Ove

Dawno już nie czytałam książki, która by mnie i rozbawiła i wzruszyła do łez. To zasadniczo powinno wystarczyć za całą recenzję, bo taki dublet bardzo rzadko mi się trafia. Przy czytaniu „Mężczyzny imieniem Ove” zdarzyło mi się i wybuchnąć głośno śmiechem i wytrzeć chusteczką oczy. Nie wiem czy wszystkie powieściowe żarty są zabawne dla każdego czytelnika, ale sądzę że moich rówieśników, którzy mają w swoim otoczeniu lub znali mężczyzn pokroju Ovego, bawią najbardziej. Świetnie nakreślona sylwetka […]

Czytaj więcej

Ian McEwan: Na plaży Chesil

Mam ogromną słabość do brytyjskich seriali kryminalnych, których akcja toczy się kilkadziesiąt lat temu. Jednym z nich jest „Endeavour”. Inspektor Morse prowadzi śledztwa w Oksfordzie i miasto jest bajeczną scenografią do nieśpiesznych dochodzeń. W biografiach bohaterów Iana McEwana to miasto też ma znaczenie. Florence i Edwarda spotykamy dekadę wcześniej niż Morse’a, więc dla tych co czytali powieść serial może być swego rodzaju kontynuacją jeśli chodzi o pokazanie zmian […]

Czytaj więcej

Książki o Sycylii

Dzisiaj o czterech książkach, które moim zdaniem są świetnym wstępem do sycylijskiej wyprawy lub pięknym jej dopełnieniem. Ja jestem szczęściarą, która już miała okazję pobyć chwilę na wyspie i co najlepsze właśnie szykuje się do powrotu pod Etnę. Już wiem, że fascynacja twórców tym miejscem wynika z tego, że trudno nim nie być oczarowanym. Zanim w ogóle zamarzyłam o tym, żeby zobaczyć sycylijskie cytryny, czułam ich smak za sprawą książek Andrei Camilleriego. To z nim, […]

Czytaj więcej

Mariusz Ziomecki: Mr. Pebble i Gruda

Książka z polecenia zaufanej koleżanki z grupy czytelniczej i chyba gdyby nie to, po kiepskim początku nie dałabym jej szansy. To opasłe tomiszcze z rozpisanymi życiorysami kilku osób na przestrzeni poprzedniego wieku. Powieść zaczyna się samobójstwem żony głównego bohatera. Nic nie zdradzam, bo autor potraktował to otwarcie jako pretekst do poszukiwań tych, którzy mieli wpływ na taką decyzję Marietty. To natomiast pozwoliło mu na pokazanie jak trybiki historii „przemieliły” najbliższych Kamykowi ludzi. Amerykański wstęp […]

Czytaj więcej

Wiesław Myśliwski: Widnokrąg

Przy prozie Wiesława Myśliwskiego przestaję być obiektywna. Za każdym razem spotkanie z jego twórczością pozostawia mnie zdziwioną, że jeszcze ktoś tak pięknie potrafi pisać o życiu. I tym razem było podobnie. „Widnokrąg” to wspomnienia z dzieciństwa i okresu dorastania głównego bohatera opowieści. Narracja jest pierwszoplanowa, więc trudno nie utożsamiać Piotrusia z autorem. Zgadza się zresztą kilka faktów z biografii Myśliwskiego takich jak m.in wszechobecny w jego powieściach Sandomierz. Autor […]

Czytaj więcej

Abdulrazak Gurnah: Powróceni

Dość nieśpieszna proza, interesująca z kilku powodów. Autor pochodzi z Afryki Wschodniej i to tej części świata dotyczy powieść. To saga, której najstarsi bohaterowie urodzili się jeszcze w wieku XIX, a losy kolejnych pokazane są na tle wydarzeń wieku XX. Najciekawsze w tej opowieści jest to, że historie w niej przedstawione pokazane są z punktu widzenia Afrykanów. Literacki świat zdominowany jest przez Europę i Amerykę, więc taka optyka jest bezcenna, tym bardziej że towarzyszymy Khalifie, Ilyasowi […]

Czytaj więcej

Rafał Witek: Zapiski szczęściarza

Pewnie przegapiłabym „Zapiski szczęściarza”, gdyby nie wymieniono ich w nominacjach literackich konkursu Książka Roku 2022 IBBY. Okazuje, się że warto czasem śledzić takie wydarzenia, bo można w zalewie różnych książek przegapić takie perełki. Seria, w której powstała przeznaczona jest dla rozpoczynających przygodę z czytaniem, ale ten tytuł skierowany jest do nieco starszego czytelnika. Bohater tej ciepłej opowieści ma 11 lat i uważa się za wielkiego pechowca. Włodzio wychowywany jest tylko przez zapracowaną […]

Czytaj więcej

Monika Kowalska: Dwa miasta

Książnica jakiś czas temu wydała świetny cykl „Wendyjska winnica”. Idąc za ciosem, gdy zauważyłam w najlepszej lokalnej bibliotece okładki stylistycznie zbliżone do mojej ostatnio ulubionej sagi, nie omieszkałam się nad nimi pochylić. Tym razem nie było już tak pięknie, ale być może Zofia Mąkosa zbyt wysoko postawiła poprzeczkę, a moje oczekiwania były nieco inne. „Dwa miasta” to saga, której bohaterowie na skutek zawirowań historycznych przenoszą się po wojnie z Lwowa do Wrocławia. Zanim […]

Czytaj więcej

Jakub Żulczyk: Informacja zwrotna

Ja prozę Jakuba Żulczyka bardzo sobie cenię. Każda, z do tej pory przeczytanych jego książek, zostawiła ślad i nie pozostawiła mnie całkowicie obojętną. Jest coś w tych powieściach, w tym jak są napisane, co nie pozwala o nich zapomnieć. Tym razem było bardzo podobnie. Rada dla tych co zmagają się z trudną rzeczywistością i nie chcą jeszcze o niej czytać. Przełóżcie lekturę na lepszy czas, bo jest w tej książce sporo brudu. Trzeba mieć nieco siły, […]

Czytaj więcej

Agata Romaniuk: Krótko i szczęśliwie. Historie późnych miłości.

Podejrzewam, że każdy z nas ma w zanadrzu przynajmniej jedną opowieść podobną do tych, które znalazły się w zbiorze Agaty Romaniuk. Ja również. Moja to o teściowej koleżanki. Pani wyszła dość młodo za mąż za sporo starszego mężczyznę, urodziła trójkę dzieci i zanim się obejrzała, chłopcy wyfrunęli z domu. Mąż niestety przez kilka lat chorował i ona z ogromnym oddaniem opiekowała się mało „wdzięcznym” partnerem. Pan był wyjątkowo złośliwy, więc było jej […]

Czytaj więcej