Mam pewną słabość do Janusza Majewskiego i jego twórczości. Jestem zdeklarowaną fanką „Excentryków, czyli po słonecznej stronie ulicy”. Tylko, że ten film powstał na podstawie powieści autorstwa Włodzimierza Kowalewskiego i on również współtworzył scenariusz. Po obejrzeniu w kinie zapowiedzi nowego filmu reżysera, postanowiłam przeczytać pierwowzór. I jakież było moje rozczarowanie. Być może zbyt wysoko podniesiona poprzeczka moją ulubioną produkcją twórcy nie pozwoliła mi docenić zalet książki. Niewątpliwie sympatię […]