Annette Herzog: Sztorm w sercu – W sercu sztorm

Czasem obrazek, czasem tekst u mnie zazwyczaj działa słabo, bo potrzebuję paradoksalnie więcej skupienia w komiksie niż w tekście ciągłym, ale o dziwo w tym wypadku było w porządku. Być może wynika to z opowieści, która w tej formule jak najbardziej się sprawdziła. Temat absolutnie poważny, bo pierwsze zauroczenie na ilustracjach z dymkami przedstawione z punktu widzenia i dziewczyny i chłopaka wybrzmiało bardzo serio, ale też lekko i nastoletnio. I tak powinno być, bo to komiks dedykowany młodzieży. Mamy tu z jednej […]

Czytaj więcej

Tove Ditlevsen: Trylogia kopenhaska

Od razu napiszę, że ja jestem w grupie poruszonych lekturą wspomnień Tove Ditlevsen. Zaczynając słuchać tej autobiografii nic nie wiedziałam o autorce, sądziłam że jest współczesną pisarką. Okazało się, że urodziła się sto lat temu, ale szczerze mówiąc jej przemyślenia niewiele straciły na aktualności. Jest w to opowieść o nadwrażliwej dziewczynce, której talent umożliwił awans społeczny. Wychowywała się w robotniczej dzielnicy Kopenhagi, później trafiła na ludzi, którzy zorientowali się, że jest świetną poetką i pisarką. […]

Czytaj więcej

Soren Sveistrup: Kasztanowy ludzik

Książka, o której przez jakiś czas było wszędzie głośno. Raczej mam spory dystans do medialnych bestsellerów, ale dużą słabość do ekranizacji, a na podstawie powieści powstał serial. Miałam też ogromną ochotę na coś niezobowiązującego. I w takich momentach sięgam zazwyczaj po kryminały. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. „Kasztanowy ludzik” dał mi to wszystko czego oczekiwałam. Lubię skandynawskie, mroczne historie. I ta taka była. Schemat dość powtarzalny czyli niezbyt dobrze dogadujący się […]

Czytaj więcej