Moje zdjęcie do artykułu jest nieco mylące, tym razem czytałam tylko fragmentami, a tak naprawdę przesłuchałam książkę w interpretacji Macieja Sthura. I to był strzał w dziesiątkę, ponieważ aktor stworzył kolejną fantastyczną kreację jako lektor. Fragmenty, gdy parodiuje Bogusława Lindę to majstersztyk. No ale miał takie możliwości, bo książka była świetnym materiałem literackim. Gdzieś przeczytałam, że opowieść pierwotnie miała być scenariuszem filmu i na tej podstawie powstał Król. Akcja powieści toczy […]