Autorka powieści Normalni ludzie dobiega do trzydziestki i opowiada historię swoich rówieśników. Perspektywa młodych (dla mnie), brak dystansu czasowego oraz emocjonalność, chyba jednak przypisana do wieku to ta świeżość, nad którą tak rozpływają się krytycy. Historia jest stara jak świat, ale inaczej postawiono w niej akcenty, wątek romansowy jest ważny, ale to co się dzieje z bohaterami osobno nie mniej, a może bardziej. Użyję pewnego porównania z kultury masowej, być może […]