Nie wiem czy Państwo również macie takie sny, w których zależni jesteście od wszelkiej maści przedstawicieli służby zdrowia. Ja czasem, chociaż szcześliwie rzadko, przeżywam to i w rzeczywistości. I sen i prawdziwe doświadczenia napawają mnie lękiem i bezsilnością. I takie uczucia towarzyszyły też lekturze książki Barbary Klickiej. Bohaterka skazana jest nie tylko na niedogodności związane z dolegliwościami, ale również na pokonanie opresyjnego systemu, który zastaje w sanatorium. Wszystko to opisane pięknym poetyckim językiem tworzy niepokojacą opowieść. […]