Dla mnie cykl o Antoni Scott okazał się świetną rozrywką i pozwolił zapomnieć o „szoku posylwestrowym”. Siłą serii są jej bohaterowie czyli wspomniana już Antonia, nieprzeciętnie inteligentna, wymykająca się schematom, wyszkolona w tajnym międzynarodowym projekcie specjalistka od rozwiązywania spraw niemożliwych do rozwiązania. Jej giermkiem i obrońcą z „spluwą” w dłoni zostaje „nie, żeby był gruby” Jon Gutierrez. Inspektor z Bilbao to dusza człowiek, który popełnił błąd i konsekwencją tego jest […]