Piotr Pytlakowski: Ich matki, nasi ojcowie. Niewygodna historia powojennej Polski.

Niewygodnych historii w powojennej Polsce było sporo. Co jakiś czas odsłaniają się kolejne karty, często pomimo upływu lat bardzo bolesne. Uważam, że powinniśmy znać jak najwięcej tych opowieści, ponieważ jakkolwiek naiwnie by to nie zabrzmiało, może ustrzeże nas to przed kolejnymi błędami. Wszystkie te historie mają jeden wspólny mianownik : spirala przemocy padając na podatny grunt jest nie do zatrzymania. W czasie niepewnym, rozchwianym zło pączkuje i eskaluje. Bycie […]

Czytaj więcej

Piotr Adamczyk: Ferma blond

Mam z tą książką ogromny problem. Porusza ważne i nurtujące mnie problemy, upowszechnia wiedzę o zapomnianej karcie historii, ale równocześnie jest kiepska literacko. Niby wszystko jest i powinno pasować: handel ukradzionymi dziełami sztuki, wątek romansowy, tło historyczne. Niestety jest dość chaotycznie. Mnóstwo naprawdę ciekawych wiadomości, które „rozmydlają” fabułę opowieści. To trochę jakby autor chciał się z nami podzielić całą swoją wiedzą próbując to ubrać […]

Czytaj więcej

Andrzej Bobkowski: Szkice piórkiem

Z tą książką wiąże się kilka „obrazków”. Pierwszy to przejęta mina mojego przyjaciela z liceum, który wręczył mi „Szkice” jak swój największy skarb. Już wtedy był długoletnim emigrantem, a literaturę kocha chyba równie mocno jak córkę. Zignorowałam jednak wówczas ten sygnał. Kolejny to zdjęcie Bobkowskiego w „Za horyzont. Polaków latynoamerykańskie przygody”. Autor poświecił mu w swojej książce więcej miejsca niż Gombrowiczowi czy Mrożkowi! Co ciekawe w Gwatemali, gdzie w końcu trafił, znają […]

Czytaj więcej

Anna Janko: Mała zagłada

Kolejna książka, którą czyta się ze ściśniętym gardłem. Anna Janko rozlicza się w niej z traumami swojego dzieciństwa odnajdując  klucz do nich w historii swojej rodziny. Pomimo że, książka trafiła  do mnie w niezbyt sprzyjającym momencie do czytania o tak trudnych sprawach i emocjach (szalejąca epidemia koronawirusa), nie mogłam jej pominąć w swoich czytelniczych wyborach. Z kilku powodów, z których  pierwszym było zaufanie do autorki, na które zapracowała swoimi poprzednimi powieściami. Autorka […]

Czytaj więcej

Mikołaj Łoziński: Stramer

Świetny czytelniczo początek roku. Oby tak dalej. Powieść Mikołaja Łozińskiego to wielowątkowa, epicka wręcz,  historia rodziny. I to właśnie rodzina jest słowem kluczem w tej opowieści. Nathan i Ryfka Stramerowie wychowują szóstkę dzieci i ich losy na tle przedwojennego Tarnowa, Krakowa i wojennego Lwowa autor nam przedstawił. Wszystko to posadowione jest w realiach tych czasów, odtworzone z pietyzmem, ale równocześnie to ponadczasowa opowieść o dzieciństwie, dorastaniu, marzeniach i błędach. Od początku wiemy, że losy […]

Czytaj więcej

Sophie Hodorowicz Knab: Naznaczone literą „P”. Polki jako robotnice przymusowe w III Rzeszy 1939-1945

Książka, która powstała z potrzeby wyjaśnienia sobie,  a przy okazji i nam,  jak funkcjonowała maszyneria faszystowskich Niemiec. Książka, która dotyczy zbrodniczego wycinka tych działań, chyba mało znanego i traktowanego jak odprysk wojny, a tak naprawdę wpływającego na losy mnóstwa osób. To bardzo rzetelna, podbudowana aparatem naukowym praca, ale równocześnie opowieść osobista. Mama autorki książki była robotnicą przymusową, a reperkusje jej pobytu w niewoli jej rodzina ponosiła długie lata. […]

Czytaj więcej

Janusz Majewski: Czarny mercedes

Mam pewną słabość do Janusza Majewskiego i jego twórczości. Jestem zdeklarowaną fanką „Excentryków, czyli po słonecznej stronie ulicy”. Tylko, że ten film powstał na podstawie powieści autorstwa Włodzimierza Kowalewskiego i on również współtworzył scenariusz. Po obejrzeniu w kinie zapowiedzi nowego filmu reżysera, postanowiłam przeczytać pierwowzór. I jakież było moje rozczarowanie. Być może zbyt wysoko podniesiona poprzeczka moją ulubioną produkcją twórcy nie pozwoliła mi docenić zalet książki. Niewątpliwie sympatię […]

Czytaj więcej

Leszek Herman: Sedinum. Wiadomość z podziemi

Muszę przyznać, że przeczytanie Sedinum kosztowało mnie nieco wysiłku. Wybraliśmy się z bardzo krótką wizytą do Szczecina i to zainspirowało mnie do sięgnięcia po ten tytuł. Generalnie Szczecin zrobił na mnie wrażenie rozwiązaniami urbanistycznymi i zielenią. Trudno jednak „poczuć” miasto w trakcie kilku godzin i taką okazją do spenetrowania go nieco lepiej miała być właśnie książka Leszka Hermana.  Pozostał mi po niej  lekki zawrót głowy, bo spodziewałam się sensacyjnych wątków, tajemnic, […]

Czytaj więcej

Anna Malinowska: Brunatna kołysanka. Historie uprowadzonych dzieci

Ja stosunkowo niedawno przeczytałam  Polakom i psom wstęp wzbroniony i był to drobny wstęp do książki, o której dzisiaj chcę napisać. To lektura niełatwa emocjonalnie, ponieważ autorka zebrała w niej kilka życiorysów dzieci uprowadzonych przez Niemców w celu wynarodowienia i germanizacji. Jest to również opowieść o wkładzie zapomnianego  Romana Hrabara w odszukiwanie porwanych przez nazistów maluchów. Adwokat był niezwykle pomocny i to on właśnie nagłaśniał zbrodniczą działalność w ośrodkach Lebensbornu. Autorka spotyka się oraz śledzi losy kilkorga […]

Czytaj więcej

Piotr Świątkowski: Polakom i psom wstęp wzbroniony. Niemiecka okupacja w Kraju Warty

Mam dość wyraźne wspomnienie lekturowe sprzed kilkudziesięciu lat, czyli wtedy kiedy jeszcze dziecięciem byłam. Dotyczy ono jednego z opowiadań ze zbioru Ludwika Bronisz-Pikały: Światło w mroku. Autor/ narrator wracał do Poznania wojskową ciężarówką i zabrał po drodze dwójkę dzieci: kilkunastolatka i dziewczynkę w wieku około ośmiu lat. Przekonany, że są rodzeństwem, po rozmowie, głównie z chłopcem (bo mała kiepsko mówiła w języku polskim), usłyszał historię, która  zapadła mi w pamięć dość mocno. Dziewczynka […]

Czytaj więcej