Morze i ziemia. Antologia reportaży z Pomorza.

Kolejna świetna książka. Ten nowy rok przynosi jak dotychczas same czytelnicze niespodzianki. Wybór lektury chociaż nieco przypadkowy, okazał się tak naprawdę dopełnieniem książki poprzedniej. Ponownie sprawdziło się, że z jednej lektury wynika kolejna.” Morze i ziemia” to antologia reportaży z Pomorza zawierająca teksty z całego poprzedniego stulecia. Wybór sygnują swoimi nazwiskami Cezary Łazarewicz i Andrzej Klim. To naprawdę dobra rekomendacja, bo książka w zasadzie nie ma słabych momentów, […]

Czytaj więcej

Karolina Kuszyk: Poniemieckie

`Cały czas jestem zafascynowana pograniczem i tak jak autorkę zastanawia mnie „przerwanie ciągłości kulturowej i całkowita wymiana ludności”. Jestem ciekawa jak historia się na nim zazębia, jak wyrasta nowe i jak spod farby i tynku wystaje stare. Książka Karoliny Kuszyk okazała się mi być bardzo bliska.  I to nie tylko, dlatego że opowiada o losach ludzi i przedmiotów z tej części Polski, z której ja co prawda nie pochodzę, ale „zza płotu” obserwuję. Najważniejsze jednak, że po drodze […]

Czytaj więcej

Marcin Wilk: Pokój z widokiem. Lato 1939

W zeszłym roku było kilka okładek książek, które przykuwały wzrok. Wsród nich jest i ta z zdjęciem czwórki młodych ludzi, zapewne gdzieś  na wydmach nad Bałtykiem. Niestety z wiedzą, która posiadamy sielankowość tego zdjęcia oraz wspomnienia z ostatnich  wakacji  1939 wybrzmiewają znacznie mocniej. Ta książka o ostatnim  przedwojennym lecie trochę koresponduje z „Stramerem”, trochę mi się kojarzy z filmami „Kroniką wypadków miłosnych” czy ’ Jutro idziemy do kina”. Wszystkie te historie uchwyciły świat […]

Czytaj więcej

Karolina Przewrocka-Adert: Polanim. Z Polski do Izraela

Historia rodziny Stramerów, która czytałam kilka dni temu, pozostaje w zawieszeniu. Można sobie jednak wyobrazić, że ktoś z nich emigruje do Izraela. Być może tuż po drugiej wojnie światowej lub rozczarowany ideą komunizmu w latach pięćdziesiątych, albo jeszcze dekadę później zupełnie bez swojej zgody. Losy emigrantów z różnych okresów, ich historie opisuje Karolina Przewrocka-Adert. To bardzo ciekawy wielogłos składający się na obraz kilku pokoleń, które w Izraelu odnalazły nową […]

Czytaj więcej

Sophie Hodorowicz Knab: Naznaczone literą „P”. Polki jako robotnice przymusowe w III Rzeszy 1939-1945

Książka, która powstała z potrzeby wyjaśnienia sobie,  a przy okazji i nam,  jak funkcjonowała maszyneria faszystowskich Niemiec. Książka, która dotyczy zbrodniczego wycinka tych działań, chyba mało znanego i traktowanego jak odprysk wojny, a tak naprawdę wpływającego na losy mnóstwa osób. To bardzo rzetelna, podbudowana aparatem naukowym praca, ale równocześnie opowieść osobista. Mama autorki książki była robotnicą przymusową, a reperkusje jej pobytu w niewoli jej rodzina ponosiła długie lata. […]

Czytaj więcej

Piotr Bojarski: Szmery

Poprzednia książka Piotra Bojarskiego, którą przeczytałam była napisana na „zamówienie” i okazała się być wielkim rozczarowaniem. Szczęśliwie autor albo wyciągnął wnioski z tego wydawnictwa, albo łatwiej mu się porusza po Poznaniu dwudziestolecia międzywojennego. Szmery to kontynuacja cyklu z Zbigniewem Kaczmarkiem, a akcja powieści toczy się na przełomie czerwca i lipca 1931 roku. Z swojego gabinetu na uniwersytecie znika w tajemniczych okolicznościach kryptolog, profesor Zdzisław Krygowski. Nie trudno się domyślić, że autor będzie […]

Czytaj więcej

Wiesław Helak: Nad Zbruczem

Takie książki powstają z pamięci, zbiorowego mitu czy tęsknoty. Te same pobudki zapewne kierują czytelnikami, którzy poszukują tego wszystkiego w literaturze. I w tym sensie autor wypełnił pewną lukę i wbił się w czytelnicze potrzeby. Książka Helaka jest kontynuacją Sienkiewicza czy Orzeszkowej i znalazła o dziwo dzisiaj odbiorców, bo peany na jej cześć zdopingowały mnie do jej przeczytania. Ja od razu napiszę, że mnie absolutnie nie przekonała. To oczywiście subiektywna opinia, ale z uzasadnieniem. Nie wierzę w zero-jedynkowość w życiu […]

Czytaj więcej

Nino Haratischwili: Kotka i Generał

Chyba chciałabym, żeby takie książki nie musiały powstawać. Nie wiem na ile był to wewnętrzny imperatyw autorki, żeby napisać o wydarzeniach przedstawionych w lekturze,  a na ile „temat” do przeanalizowania. W zasadzie dla czytelnika nie ma to znaczenia. Nino Haratischwili ponownie powiodła nas w nieco egzotyczne dla nas rejony świata, ale powstała opowieść uniwersalna. O przekraczaniu granic, o mechanizmach wojny, o traumach z nią związanych. Na plan pierwszy  w powieści wychodzą dwie  tytułowe postaci. Ważny jest też dziennikarz próbujący […]

Czytaj więcej

Ewa Cielesz: Siedem szmacianych dat, Obce matki, Burza przed ciszą

Cykl, który pozostawił sporo niedosytu. Akcja toczy się w dwóch planach czasowych. To co dzieje się współcześnie  to raczej średnia opowieść obyczajowa, której bohaterowie miotają się w relacjach zupełnie pozbawionych głębi, wydumanych i trudno zrozumiałych. Książkę ratują retrospekcje. Losy Julianny na tle wydarzeń historycznych są na tyle interesujące, że wysłuchałam audiobooka do końca, chociaż czasem zgrzytając zębami nad uproszczeniami, które zastosowała autorka. Kolejną fascynacją Ewy Cielesz jest ziołolecznictwo. Poza tym […]

Czytaj więcej

Małgorzata Rejmer: Bukareszt. Kurz i krew

Bukareszt to świadomie pominięte miasto naszej  rumuńskiej wędrówki. Uznaliśmy, że szkoda pobieżnego zanurzenia się w gwar i upał dużej aglomeracji. Małgosia Rejmer swoją książką potwierdziła nasz intuicyjny wybór. Bukareszt musi poczekać na więcej uwagi niż mogła mu dać dwójka zafascynowanych  i zachłyśniętych po raz pierwszy Rumunią wędrowców. Książka jest świadectwem, że warto miastu dać szansę, choć to miejsce niełatwe do spenetrowania. Autorka poznawała je powoli i z przygodami. Czasem […]

Czytaj więcej