Po lekturze wojennej epopei Adriana Grzegorzewskiego jakoś tak mi się ubzdurało, że autor poza emigracyjną tęsknotą za krajem, nostalgią za ziemią przodków ma korzenie harcerskie i to harcerstwa „oświeconego” czyli ZHR. Etos harcerski, a właściwie szerzej patriotyzm to motyw przewodni obu książek. To beletrystyka, więc wątek miłosny powinien być motorem opowieści. Uczucie Swiety i Piotra to jednak raczej pretekst do pokazania tła historycznego. Autor kokardkę podarowaną przez główną bohaterkę ukochanemu „przewiózł” […]