Tak naprawdę nie wiedziałam czego się spodziewać po książce pani Joanny Lamparskiej. Autorkę kojarzę głównie z programów dotyczących skarbów i sekretów Dolnego Śląska. I lektura, chociaż odkrywa pewne tajemnice, nie mieści się chyba w zasadniczym nurcie działalności pani Joanny. Nadal dotyczy jednak Dolnego Śląska oraz popularyzuje wiedzę. A śledztwo, bo tak chyba można określić to co w książce się dzieje, dotyczy poszukiwania rozwiązań zagadki Sieniawki, jednego z podobozów Gross-Rosen. Tajemnice tej miejscowości […]