Podobnie jak Mariusz Szczygieł, dwa lata temu na Targach Książki w Poznaniu ucieszyłam się, że z tym czytaniem nie jest jeszcze tak fatalnie skoro do zupełnie nieznanej mi autorki ludzie stoją w kilometrowych kolejkach i czekają na jej autograf po kilka godzin. Zaczepiłam kilka rozentuzjazmowanych dziewczyn z pytaniem o jej twórczość i wszystkie zgodnie potwierdziły, że to świetne książki. Ja, przeżywszy już kilka fal fascynacji różnymi cyklami, nadal dość sceptycznie przyglądałam się […]