W czytaniu poprzednich części cyklu towarzyszyłam moim córkom i moim gimnazjalistom. Teraz również było to impulsem. Pojawiła się ekranizacja, zgodnie więc z zasadą, że najpierw książka potem film, sprawdziłyśmy prequel. Wcześniejsze tomy, z tego co pamiętam, budziły sporo emocji. Tym razem chyba było ich nieco mniej. Wydarzenia toczą się tuż po wojnie. Coriolanus Snow podobnie jak wielu mieszkańców Kapitolu jest jej ofiarą. Jego wspomnienia […]