Michał Zgajewski: Strażnik jeziora

Kryminał, który jest interesujący ze względu na tło czyli osadzenie akcji w okolicach Żywca. Wydaje mi się, że to debiut i początek cyklu. Na debiut wskazują pewne niedociągnięcia fabularne, powtórzenia oraz ogólnie 'męczliwość” głównego bohatera, ładnie określona w blurbrze jako nastrojowy kryminał noir.

Elementy z mitologii słowiańskiej nie dominują w treści, mam wrażenie że przywołanie ich w opisie również to trochę na wyrost. Generalnie intryga, gdyby ją nieco „skompresować”, da się obronić. Można rzec, że od trupów jest dość gęsto, narrator „wyposzczony” seksualnie zawiera sporo dziwnych znajomości, a Żywiec obfituje w różnej maści „bandyterkę”. Przyczepiłabym się do kobiecych postaci, bo mam wrażenie, że autor obraca się tylko w męskim towarzystwie, a damskie bohaterki to mnóstwo stereotypów i zero wiarygodnych portretów psychologicznych.

Jest coś w tej książce, co ja lubię, czyli połączenie spraw z przeszłości z wątkiem współczesnym. Dla mnie nie wystarczy to jednak, żeby sięgnąć po kolejny kryminał z cyklu. Autorowi życzę, żeby było mniej schematycznie i serią zaopiekował się dobry redaktor.

Zgajewski Michał. Strażnik jeziora. Agora, 2024

Cykl: Detektyw Norbert Krzyż (tom 1)

Lektor: Grzegorz Małecki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *