Jaka to była piękna przygoda. Już jakiś czas temu pisałam, że byłam pod ogromnym wrażeniem trzech pierwszych tomów „Silva Rerum”. Ostatnia część tego cyklu to świetne jego zwieńczenie.
Franciszek Ksawery Narwojsz to bratanek Piotra Antoniego wiodącej postaci z tomu trzeciego. Wychowanek Jezuitów, profesor matematyki i filozofii to niezwykle żądny wiedzy uczony. Jego życie przypada na schyłek świetności Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a jego biografia splata się z ważnymi wydarzeniami tego okresu. Słusznie zauważył we wstępie Krzysztof Cieślik, że nie ma literaturze pięknej ostatnich lat opowieści o tych czasach. Tę lukę wypełnia właśnie Kristina Sabaliauskaitė.
Początek powieści był trudny, ponieważ po raz kolejny wgryzałam się w jej język i umiejscawiałam bohaterów. Każdy z tomów jest osobną opowieścią, ale też każdy ma mnóstwo powiązań z poprzednimi. Główny bohater nie miał też łatwego dzieciństwa, więc czytanie o jego dziecięcej samotności, lękach było niełatwe. Z jego dorastaniem wydarzenia nieco przyspieszyły i zmieniła się perspektywa. Jako student po raz pierwszy uczestniczył w zagranicznym wyjeździe i to pobyt w Francji oraz przyjaźń z francuskimi naukowcami otworzyła go na świat, w którym następowały zmiany. Barok powoli przechodził w epokę rozumu, zwaną oświeceniem. Temu procesowi Franciszek Ksawery Narwojsz miał okazję przyglądać się nie tylko w Wilnie i w Grodnie, ale podczas ponownej zagranicznej wyprawy. Towarzyszył swojemu mecenasowi w wyprawie przez Wiedeń, Holandię, Francję do Anglii. Jako protegowany króla Stanisława Augusta Poniatowskiego uczestniczył w ekspedycji naukowej, która po raz kolejny zmieniła bieg jego życia.
To był czas kiedy Wielkie Księstwo Litewskie oraz Polska rozrywana jest wewnętrznymi sporami, szlachta niechętnie otwiera się na nowe trendy, więc punkt widzenia człowieka wykształconego, bywałego w świecie, świadomego zmian, które są nieuniknione to lustro dla jego krewnych i litewskich sąsiadów. Kristina Sabaliauskaitė fascynująco pisze o tych czasach, ale trudno po raz kolejny uciec od refleksji, że historia lubi się powtarzać. Są wyimki w powieści, które bez kontekstu są opowieścią o świecie współczesnym. Chapeau bas dla autorki za ponadczasowe rozważania głównego bohatera.
To oczywiście nie tylko powieść o upadku Rzeczypospolitej, ale głównie o życiu Franciszka Ksawerego. Był nietuzinkową postacią, pełnokrwistym bohaterem. Walczył z demonami, swoimi słabościami a ciekawością świata mógłby się podzielić z kilkoma osobami. Jego poplątane koligacje rodzinne stworzyły też siatkę powiązań, która ubarwiła opowieść.
Jak już pisałam poprzednio jestem pod wrażeniem erudycji autorki, plastyczności tej niezbyt śpiesznej prozy. Ja bardzo zachęcam do zanurzenia się w świecie wykreowanym przez Kristinę Sabaliauskaitė.
Sabaliauskaitė Kristina: Silva Rerum III, Wydawnictwo Literackie, 2022
Tłumaczenie: Kamil Pecela
Cykl: Silva Rerum (tom 4)