Za mną kolejna lektura rozliczeniowa. Tym razem północ Europy i fińskie traumy wojenne. Spodziewałam się czegoś w rodzaju „Jeźdźca miedzianego”. Miłość (pożądanie) głównej bohaterki są motorem napędowym książki. Dzikie Oko, akuszerka ze względu na swoje pochodzenie pogardzana przez ludzi, zakochuje się w essesmanie gnębionym przez wspomnienia z pogromów na Ukrainie. Bohaterowie trafiają do obozu jenieckiego i tam dosięga ich rzeczywistość wojenna. Zdecydowanie nie jest to opowieść tylko romansowa. Wojna jest równorzędnym bohaterem co Johanes i Dzikie Oko. Naprzemienna narracja, naturalistyczne opisy i dla mnie egzotyka Laponii to coś co wyróżnia tę lekturę. Czekam na ekranizację, choć już teraz wiem, że oddanie klimatu tej książki to ogromne wyzwanie.
literatura fińska, powieść obyczajowa, II wojna światowa
Kettu Katja: Akuszerka. Świat Książki, 2016
Tłumaczenie: Bożena Kojro
Moja ocena: 5/6
Ekranizacja rzeczywiście nie oddała klimatu książki (było to trudne zadanie). Chociaż zdjęcia ciekawe. Nie ma też niestety chemii między głównymi bohaterami.