Kolejna po „Igrzyskach śmierci”,”Niezgodnej” czy „Requem” trylogia, której nastoletni bohaterowie walczą ze światem urządzonym przez kiepskich dorosłych. Miejscem, które generuje wszystkie okropności jest Denazen (tytuł serii). Motywem przewodnim wszystkich trzech części jest uczucie, które połączyło Dez i Kalego. Dez jest narratorką powieści i widzimy świat jej oczyma. Autorka do niezniszczalnej miłości głównych bohaterów dodała postaci, które mają nadprzyrodzone możliwości: telekineza, czytanie w myślach itp. Rodem to wszystko z komiksu. Uzupełniła książkę mnóstwem przeszkód, które nasi ulubieńcy muszą pokonać, żeby uratować świat oraz swoje uczucie. Jest tu kilka teorii spiskowych oraz mało prawdopodobnych wydarzeń. No i te mało prawdopodobne wydarzenia są słabym elementem powieści. Dziwi mnie też relatywizm moralny głównych bohaterów. To są chyba jednak spostrzeżenia osoby dorosłej, bo nastoletnim czytelnikom to nie przeszkadza. Sądzę, że czytelniczki (bo to one są adresatem tej lektury) z niepokojem obserwują jak autorka plącze wątki w dojściu do finału historii miłosnej, a ratowanie świata to tylko tło do love story. W tej kategorii to zapewne ciekawa trylogia z dość interesującą główną bohaterką. Mnie jednak nie pochłonęła zupełnie, była mało wiarygodna i nieco „przekombinowana”. To oczywiście moja subiektywna opinia, którą nastolatki muszą zweryfikować same.
Accardo Jus. Dotyk. Dreams, 2013
Tłumaczenie: Krzysztof Mazurek
Cykl: Denazen (tom 1)
Accardo Jus. Toksyna. Dreams, 2013
Tłumaczenie: Krzysztof Mazurek
Cykl: Denazen (tom 2)
Accardo Jus. Drżenie. Dreams, 2015
Tłumaczenie: Krzysztof Mazurek
Cykl: Denazen (tom 3)
Moja ocena: 4/6