W zasadzie nie wiem czy dobrze zrobiłam wybierając dla tej książki kategorię „Z półeczki córeczki”. Redaktorzy kierują ją dla grupy wiekowej 9+. Po przeczytaniu sadzę, że przeznaczona jest do nieco starszych lub bardziej wyrobionych czytelników. O intencjach, które towarzyszyły autorce przy tworzeniu powieści napisałam w poprzednim wpisie. Nadal Grażyna Bąkiewicz hołduje zasadzie, że historia może zaciekawić. Tłem wydarzeń w „Bezprymie” jest początek państwowości Polski i czasy rządów Bolesława Chrobrego. Wędrując z głównym bohaterem przez Europę przyglądamy się zakulisowym poczynaniom władców tamtych czasów. Wszystko to jest widziane oczami syna Bolesława Chrobrego, którego prawdziwe losy pozostają zagadką. Trudno tutaj oprzeć się wrażeniu, że pisarze wracają do średniowiecza, dopełniając puste karty historii swoją wyobraźnią coraz częściej. Tajemnicze losy pierworodnego syna pierwszego króla Polski autorka pokazała na tyle prawdopodobnie, że trudno nie uwierzyć w taki przebieg wydarzeń. Uzasadnienie wyborów i decyzji tego chłopca wydaje się być podparte dość mocno psychologicznie (rywalizacja z młodszym bratem, poddanie się surowej ocenie ojca). Autorka informuje, że część informacji „można wyczytać ze średniowiecznych kronik” i tak zapewne było. Cała reszta jest bardzo ciekawą opowieścią o zmaganiach samotnego nastolatka z trybikami polityki, władzy i losu. Coś to Państwu przypomina? Mi ciśnie się na usta kilka innych nazwisk pisarzy swobodnie poruszających się w meandrach wielkiej polityki sprzed tysiąca lat. Wszyscy oni piszą jednak dla czytelnika dorosłego. Podziękowania dla pani Bąkiewicz za próbę zawładnięcia sercami i umysłami tych nieco młodszych. Polecam gorąco. Uwaga! Warto spojrzeć w trakcie czytania do ostatniego rozdziału zatytułowanego ” Rys historyczny” . Pomaga uporządkować zdobyte wiadomości.
Bąkiewicz Grażyna. Mówcie mi Bezprym. Literatura, 2016
Ilustrator: Mikołaj Kamler
Seria: A to historia!
Moja ocena: 5/6