Propozycja Colleen Hoover dla nieco dojrzalszych czytelniczek. Poprzednie książki (które czytałam) tej autorki przeznaczone były dla młodych kobiet wchodzących w dorosłość. Tym razem historia miłosna tocząca się równolegle w rożnych płaszczyznach czasowych. W tej opowieści punktem wyjścia jest spotkanie w niefortunnych okolicznościach Quinn i Grahama. Autorka przeplata przeszłość z teraźniejszością. Historia tocząca się współcześnie jest opisem rozkładu związku, który choć mało fartownie się rozpoczął, długo zapowiadał się na świetną love story. Autorka krok po kroku dopełnia informacjami z przeszłości naszą wiedzę dlaczego kryzys nastąpił. Konkluzja nie jest odkrywcza i chodzi oczywiście o komunikację między partnerami. Autorka nie obwinia jednego z bohaterów, pokazuje okoliczności, wybory, decyzje i skutki działania lub zaniechania. Wierzymy w dobre zakończenie tej opowieści, ale wcale nie jest ono takie oczywiste. I dla tych nieoczywistych rozwiązań, chemii między Quinn i Grahamem warto sięgnąć po tę powieść.
Hoover Colleen. Wszystkie nasze obietnice. Otwarte, 2018
Tłumaczenie: Aleksandra Żak