Halina Korolec-Bujakowska: Mój chłopiec, motor i ja

Emocjonalna relacja z podróży sprzed kilkudziesięciu lat. Napisana przez dziewczynę, która chyba do końca nie zdawała sobie sprawy na co się decyduje. Jej opowieść jest dowodem, że nie tylko kalkulacje, ale łut szczęścia, odrobina szaleństwa są potrzebne, by marzenia mogły się spełniać. Ma rację Łukasz Wierzbicki, że jest to książka pokazująca proces dojrzewania jej bohaterów. Nade wszystko jest to barwna historia wyprawy z Polski do Szanghaju. Państwo Bujakowscy w sierpniu 1934 roku udali się motorem […]

Czytaj więcej

Adam Bielecki, Dominik Szczepański: Spod zamarzniętych powiek

Zanim napiszę o książce muszę się przyznać, że myśląc o jej bohaterze, a w zasadzie uogólniając,  o himalaistach, nie do końca  rozumiem sport, który dla nich jest sposobem na życie. Podziwiam pasję, zaangażowanie, siłę i fizyczną i psychiczną, ale ważąc na szali koszty z tym związane mój racjonalizm krzyczy: o co chodzi? I pewnie ten lekki sceptycyzm odwiódł by mnie od lektury wspomnień Adama Bieleckiego, gdyby nie spotkanie z himalaistą. Dla mnie wyjątkowe. Bohater zaczarował prawie pięciuset osobową widownię […]

Czytaj więcej

Małgorzata Rejmer: Bukareszt. Kurz i krew

Bukareszt to świadomie pominięte miasto naszej  rumuńskiej wędrówki. Uznaliśmy, że szkoda pobieżnego zanurzenia się w gwar i upał dużej aglomeracji. Małgosia Rejmer swoją książką potwierdziła nasz intuicyjny wybór. Bukareszt musi poczekać na więcej uwagi niż mogła mu dać dwójka zafascynowanych  i zachłyśniętych po raz pierwszy Rumunią wędrowców. Książka jest świadectwem, że warto miastu dać szansę, choć to miejsce niełatwe do spenetrowania. Autorka poznawała je powoli i z przygodami. Czasem […]

Czytaj więcej

Andrzej Stasiuk: Jadąc do Babadag

Dobrze jest przyjechać do kraju, o którym prawie nic się nie wie. Myśli wtedy cichną i stają się bezużyteczne. Wszystko trzeba zaczynać od nowa. W kraju, o którym prawie nic się nie wie, pamięć traci sens. Można porównywać kolory, zapachy albo jakieś nieokreślone wspomnienia. Jadąc do Babadag to książka podróż i książka o podróży. Ja przeczytałam ją ponownie, nieśpiesznie, w trakcie i tuż po wakacyjnej wyprawie do Rumunii. To był fantastyczny moment na kolejne spotkanie z tą lekturą. Już pierwszy […]

Czytaj więcej

Leszek Herman: Sedinum. Wiadomość z podziemi

Muszę przyznać, że przeczytanie Sedinum kosztowało mnie nieco wysiłku. Wybraliśmy się z bardzo krótką wizytą do Szczecina i to zainspirowało mnie do sięgnięcia po ten tytuł. Generalnie Szczecin zrobił na mnie wrażenie rozwiązaniami urbanistycznymi i zielenią. Trudno jednak „poczuć” miasto w trakcie kilku godzin i taką okazją do spenetrowania go nieco lepiej miała być właśnie książka Leszka Hermana.  Pozostał mi po niej  lekki zawrót głowy, bo spodziewałam się sensacyjnych wątków, tajemnic, […]

Czytaj więcej

Monika Sznajderman: Pusty las

Książka napisana z ogromną czułością wypełniająca pustkę, nie po brakującej cerkwi czy domach, ale ludziach kiedyś je zapełniających. Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim od kilkudziesięciu lat, nie jest autochtonem i być może ten lekki dystans, aparat naukowy i ogromna wrażliwość pozwoliły jej stworzyć świetną  kronikę tych okolic. Losy sąsiadów, o których sama napisała, że zniknęli, „bo zmiotła, ich historia” oraz odpowiedz na fundamentalne pytanie „Co ja tu robię” to trzon tej opowieści. Oczywiście gdyby się uprzeć, książka mogłaby […]

Czytaj więcej

Antoni Kroh: Za tamtą górą

Ponownie zawładnęło mną pogranicze. Nadal fascynuje mnie płynność i umowność granic, tym razem i  tych dosłownych. Książka Antoniego Kroha chwilę poczekała na swój czas i ten wakacyjny moment przyjazny podróżom i wcześniejsze spotkanie Moniką Sznajderman oraz jej nowa książka, były impulsem, żeby po tą lekturę sięgnąć. Niezwykła erudycja, poczucie humoru i otwartość jej autora potwierdziły tylko, że była to najlepsza podróż jaką mogłam odbyć na początku lata. […]

Czytaj więcej

Agnieszka Rybak, Anna Smółka: Wieża Eiffla nad Piną. Kresowe marzenia II RP

Kresy to nadal dla mnie kraina nieznana, której jestem bardzo ciekawa. Szczególnie fascynuje mnie właśnie tytułowa II RP. Autorki  książki, jakże innej od tych „z dworkiem, koniem i sopranem w tle”, piszą właśnie o wschodnich terenach Polski z dwudziestolecia międzywojennego. Odbiegają w niej  daleko od stereotypu nakreślonego wcześniej. Wspólnym mianownikiem opowieści zamieszczonych w zbiorze jest to, że ich bohaterowie to postaci nieszablonowe, z głowami pełnymi wizji i realizującymi je właśnie na Kresach. Proszę […]

Czytaj więcej

Franko Cardini: Toskania, Małgorzata Matyjaszczyk: Toskania dzień po dniu, Ferenc Máté: Mądrość Toskanii

Toskania to idąc tropem tytułu synonim spełnionych marzeń tysięcy ludzi. Ja wobec tego rejonu Włoch nie mam wielkich oczekiwań, bo jestem w tej grupie, która  tak pojętą Toskanię próbuje realizować w tym zakątku świata, w którym jej przyszło żyć. Co oczywiście nie znaczy, że nie jestem ciekawa tej prawdziwej. No i stąd ten zestaw lektur. Prawdę mówiąc jest on nieco przypadkowy, stworzony z książek dostępnych w lokalnej bibliotece.  Chociaż kolejność alfabetyczna okazała się akurat być kolejnością […]

Czytaj więcej

Marcelina Szumer-Brysz: Wróżąc z fusów. Reportaże z Turcji.

Turcja kojarzy się nam Polakom z wakacjami w nadmorskich kurortach i tanimi podróbkami. Ja jednak od kilku lat jestem niezmiernie ciekawa jakie jest prawdziwe oblicze tego kraju. Oczywiście ani podróże, ani lektury nie zaspokoją  w pełni tej ciekawości. No ale zawsze będziemy nieco bardziej zorientowani i zapewne na część pytań znajdziemy odpowiedź. Moje jedyne spotkanie z tym krajem to spontaniczny wyjazd wakacyjny. Tak spontaniczny, że nie bardzo miałam czas przygotować się i niezbyt wiele […]

Czytaj więcej