Andrzej Stasiuk: Jadąc do Babadag

Dobrze jest przyjechać do kraju, o którym prawie nic się nie wie. Myśli wtedy cichną i stają się bezużyteczne. Wszystko trzeba zaczynać od nowa. W kraju, o którym prawie nic się nie wie, pamięć traci sens. Można porównywać kolory, zapachy albo jakieś nieokreślone wspomnienia. Jadąc do Babadag to książka podróż i książka o podróży. Ja przeczytałam ją ponownie, nieśpiesznie, w trakcie i tuż po wakacyjnej wyprawie do Rumunii. To był fantastyczny moment na kolejne spotkanie z tą lekturą. Już pierwszy […]

Czytaj więcej

Monika Sznajderman: Pusty las

Książka napisana z ogromną czułością wypełniająca pustkę, nie po brakującej cerkwi czy domach, ale ludziach kiedyś je zapełniających. Monika Sznajderman mieszka w Beskidzie Niskim od kilkudziesięciu lat, nie jest autochtonem i być może ten lekki dystans, aparat naukowy i ogromna wrażliwość pozwoliły jej stworzyć świetną  kronikę tych okolic. Losy sąsiadów, o których sama napisała, że zniknęli, „bo zmiotła, ich historia” oraz odpowiedz na fundamentalne pytanie „Co ja tu robię” to trzon tej opowieści. Oczywiście gdyby się uprzeć, książka mogłaby […]

Czytaj więcej

Szczepan Twardoch: Król

Moje zdjęcie do artykułu jest nieco mylące, tym razem czytałam tylko fragmentami, a tak naprawdę przesłuchałam książkę  w interpretacji Macieja  Sthura. I to był strzał w dziesiątkę,  ponieważ aktor stworzył kolejną fantastyczną kreację jako lektor. Fragmenty, gdy parodiuje Bogusława Lindę to majstersztyk. No ale  miał takie możliwości, bo książka była świetnym materiałem literackim. Gdzieś przeczytałam, że  opowieść pierwotnie miała być scenariuszem filmu i na tej podstawie powstał Król. Akcja  powieści toczy […]

Czytaj więcej

Joanna Kuciel – Frydryszak: Iłła. Opowieść o Kazimierze Iłlakowiczównie

Bardzo byłam ciekawa Opowieści o Kazimierze Iłlakowiczównie i to z kilku powodów. Państwu, którzy śledzą moje wpisy zapewne już wiadomo, że szczególną sympatią darzę dwudziestolecie międzywojenne i wszystko co z tym okresem jest związane. Jestem ciekawa historii, ale i życiorysów. Jeśli postać, o której czytam ma jeszcze związek z Poznaniem to moja ciekawość wzrasta podwójnie. Kolejnym wskazaniem do sięgnięcia po lekturę była autorka, której najnowszą książkę uważam za jedną z ważniejszych przeczytanych w zeszłym roku. No ale gdyby nie fascynująca bohaterka, poetka nieco już […]

Czytaj więcej

Małgorzata Rejmer: Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii

Są książki jak wiosenny dotyk słońca, są jak letni deszcz, jak błysk śniegu i jak ciężki, otulony w listopad wieczór nie zapowiadający końca ulewy za oknem. Błoto słodsze niż miód. Głosy komunistycznej Albanii jest jak najmroczniejszy jesienny, nie dający nadziei zmierzch dnia. Co gorsza książka pozostawia nie tylko z pytaniami: dlaczego, po co, ale też w zdziwieniu, że sprawiedliwość, to wyjątkowy przywilej. Autorka spisała wspomnienia ludzi sponiewieranych przez terror Envera Hoxhy. Wydawałoby się, […]

Czytaj więcej

Guzel Jachina: Zulejka otwiera oczy

Książka niezwykła, bo porusza i nie pozostawia obojętnym. Niby już czytaliśmy podobnych historii kilka, losy Sybiraków są nam nieobce itd itp. Takiej powieści jednak dawno nie czytałam. Tym większe zdziwienie, że jest to debiut. Zulejka jest Tatarką całkowicie podporządkowaną mężowi. Drobna kobieta poza Murtazą opiekuje się również swoją teściową. Żyje w izolacji, ciężko pracując i niewiele wie o świecie zewnętrznym. Świat się  jednak  o nią upomina, […]

Czytaj więcej

Andrzej Sapkowski: Ostatnie życzenie, Miecz przeznaczenia

Audiobooki to mój osobny książkowy byt. Często cieszę się, że mogę posłuchać przeczytanej przez lektora interesującej lektury. Prawdziwym świętem jest połączenie świetnej powieści w dobrej interpretacji. Ostatnio udało mi się na kilkadziesiąt godzin przenieść w świat wykreowany przez Andrzeja Sapkowskiego za pomocą fantastycznie zrealizowanego słuchowiska. Przesłuchałam dwa zbiory opowiadań i zamierzam dotrzeć do kolejnych  wiedźmińskich audiobooków. Do cyklu o Geralcie z Rivii przymierzałam się kilkakrotnie zachęcana głownie przez moich czytelników. Jak to jednak […]

Czytaj więcej

Marcin Wicha: Rzeczy, których nie wyrzuciłem

Piękna książka, choć nie wiem czy takiego przymiotnika użył by jej autor. Raczej nie. Książka mojego rówieśnika i dla mnie pokoleniowe doświadczenia w niej zawarte oraz miłość do książek Marcina Wichy to wystarczające jej cechy, by ją polubić. No ale to nie wszystko. Jest to opowieść o matce autora i jej stracie, opowiedziana bez ckliwości i sentymentalizmu. Główna bohaterka była mocną kobietą i jej obraz przefiltrowany przez wspomnienia autora oraz przedmioty z nią związane (książki!) daje temu świadectwo. W zasadzie […]

Czytaj więcej

Terry Pratchett: Kolor magii

Nie bez przyczyny ilustracją książki Pratchetta jest zdjęcie ścieżki w lesie. Proszę Państwa jeśli kiedyś spotkaliście na takiej ścieżce wolno przebierającą nogami, z słuchawkami w uszach i parskającą śmiechem „biegaczkę” – to byłam ja słuchająca Koloru magii. Dawno już tak się nie uśmiałam, jak przy tej lekturze. Nie będę się wymądrzać na temat autora, fantasy itd. Wierni fani dziwią się zapewne dlaczego dopiero teraz. Dla tych którzy nie czytali kilka cytatów. Zastanawiał […]

Czytaj więcej

Tadeusz Perkitny: Okrążmy świat raz jeszcze

Do każdej biblioteki od czasu do czasu trafiają dary czytelników. Wśród takich właśnie książek odnalazłam ostatnio dwa tomy, którymi cieszyłam się  przez kilka dni. Proszę sobie wyobrazić świat bez Internetu, telefonów komórkowych i wszelkich udogodnień XXI wieku i dwóch nieco zwariowanych młodzieńców, którzy postanawiają okrążyć świat, w zasadzie bez pieniędzy. Jest rok 1926 i Tadeusz oraz Leon,  świeżo upieczeni absolwenci wyższej uczelni pakują swój tornister bawół i zaczynają […]

Czytaj więcej